Tekst według Biblii Warszawskiej
Noach (Noe) 1 Mojż. 6:9-11:32



6,9 Oto dzieje rodu Noego: Noe był mężem sprawiedliwym, nieskazitelnym wśród swojego pokolenia. Noe chodził z Bogiem.
10 I zrodził Noe trzech synów: Sema, Chama i Jafeta.
11 Ale ziemia była skażona w oczach Boga i pełna nieprawości.
12 I spojrzał Bóg na ziemię, a oto była skażona, gdyż wszelkie ciało skaziło drogę swoją na ziemi.
13 Rzekł tedy Bóg do Noego: Położę kres wszelkiemu ciału, bo przez nie ziemia pełna jest nieprawości; zniszczę je wraz z ziemią.
14 Zbuduj sobie arkę z drzewa żywicznego. Zrób komory w arce, i powlecz ją wewnątrz i zewnątrz smołą.
15 A zrobisz ją tak: Długość arki niech wynosi trzysta łokci, szerokość jej pięćdziesiąt łokci, a wysokość jej trzydzieści łokci.
16 Zrobisz w arce okno i zakończysz je na łokieć od góry. Z boku arki umieścisz drzwi. Uczynisz w niej dolne, wyższe i najwyższe komory.
17 Bo oto Ja sprowadzę potop na ziemię, aby zniszczyć pod niebem wszelkie ciało, w którym jest dech życia. Wszystko, co jest na ziemi, zginie.
18 Ale z tobą ustanowię przymierze moje i wejdziesz do arki ty i synowie twoi, i żona twoja, i żony synów twoich z tobą.
19 Z wszelkich istot żyjących, z wszelkiego ciała wprowadzisz do arki po parze z każdego, aby z tobą zostały przy życiu. Niech to będzie samiec i samica.
20 Z ptactwa według rodzajów jego i z bydła według rodzajów jego, i z wszelkiego płazu ziemnego według rodzajów jego, po parze z każdego z nich wejdą do ciebie, aby zostały przy życiu.
21 Ty zaś weź z sobą wszelką żywność, którą się jada, i zgromadź u siebie, aby była na pokarm dla ciebie i dla nich.
22 I uczynił Noe wszystko tak, jak mu rozkazał Bóg; tak uczynił.

7,1 I rzekł Pan do Noego: Wejdź do arki ty i cały dom twój, bo widziałem, że jesteś sprawiedliwy przede mną w tym pokoleniu.
2 Ze wszystkich zwierząt czystych weź z sobą po siedem, samca i samicę, a ze zwierząt nieczystych po parze, samca i samicę.
3 Także z ptactwa niebieskiego po siedem, samca i samicę, aby zachować przy życiu ich potomstwo na całej ziemi.
4 Gdyż po upływie siedmiu dni spuszczę na ziemię deszcz, który będzie padał przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i zgładzę z powierzchni ziemi wszelkie istoty, które uczyniłem.
5 I uczynił Noe wszystko tak, jak mu rozkazał Pan.
6 A Noe miał sześćset lat, gdy nastał potop na ziemi.
7 Wszedł więc Noe z synami swymi i żoną swoją, i żonami synów swoich do arki przed wodami potopu.
8 Ze zwierząt czystych i ze zwierząt nieczystych, i z ptactwa, i z wszystkiego, co pełza po ziemi,
9 Po dwoje weszło do Noego do arki, samiec i samica, jak Bóg rozkazał Noemu.
10 Po siedmiu dniach spadły na ziemię wody potopu.
11 W roku sześćsetnym życia Noego, w miesiącu drugim, siedemnastego dnia tego miesiąca, w tym właśnie dniu wytrysnęły źródła wielkiej otchłani i otworzyły się upusty nieba.
12 I padał deszcz na ziemię przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy.
13 W tym właśnie dniu weszli do arki Noe oraz Sem, Cham i Jafet, synowie Noego, żona Noego i trzy żony synów jego z nimi,
14 Oni i wszelkie zwierzęta według rodzaju swego, i wszelkie bydło według rodzaju swego, i wszelkie płazy, pełzające po ziemi, według rodzaju swego, wszelkie ptaki, wszystko, co ma skrzydła.
15 I weszło do Noego, do arki, po parze z wszelkiego ciała, w którym było tchnienie życia.
16 A te, co weszły jako samiec i samica, z wszelkiego ciała weszły, jak mu rozkazał Bóg. I zamknął Pan za nim.
17 A potop trwał na ziemi czterdzieści dni. I wezbrały wody i podniosły arkę, i płynęła wysoko nad ziemią.
18 A wody przybrały i podniosły się bardzo nad ziemią, arka zaś unosiła się na powierzchni wód.
19 Wody zaś wzbierały coraz bardziej nad ziemią, tak że zostały zakryte wszystkie wysokie góry, które były pod niebem.
20 Na piętnaście łokci wezbrały wody ponad góry, tak że zupełnie zostały zakryte.
21 I wyginęło wszelkie ciało poruszające się na ziemi: ptactwo, bydło i dzikie zwierzęta, i wszelkie płazy, pełzające po ziemi, i wszyscy ludzie.
22 Wszystko, co miało w nozdrzach tchnienie życia, wszystko, co było na suchym lądzie, pomarło.
23 Tak zgładził Bóg wszystkie istoty, które były na powierzchni ziemi, począwszy od człowieka aż do bydła, aż do płazów i ptactwa niebios; to wszystko zostało zgładzone z ziemi. Pozostał tylko Noe i to, co z nim było w arce.
24 A wody wzbierały nad ziemią sto pięćdziesiąt dni.

8,1 Potem wspomniał Bóg na Noego i na wszystkie zwierzęta, i na wszystko bydło, które było z nim w arce, i sprawił, że powiał wiatr po ziemi, i wody zaczęły opadać.
2 Zamknęły się źródła otchłani i upusty nieba i ustał deszcz z nieba.
3 Z wolna ustępowały wody z ziemi i wody zaczęły opadać po upływie stu pięćdziesięciu dni.
4 I osiadła arka w siódmym miesiącu, siedemnastego dnia tego miesiąca, na górach Ararat.
5 A wody nadal opadały aż do dziesiątego miesiąca. W miesiącu dziesiątym, pierwszego dnia tego miesiąca, ukazały się szczyty gór.
6 Po czterdziestu dniach otworzył Noe okno, które uczynił.
7 I wypuścił kruka, który wylatywał i wracał, aż wyschły wody na ziemi.
8 Potem wypuścił gołębicę, aby zobaczyć, czy opadły wody z powierzchni ziemi.
9 Ale gołębica nie znalazła niczego, gdzie by mogła osiąść i wróciła do niego do arki, bo wody były na powierzchni całej ziemi. I wyciągnął rękę, pochwycił ją i wniósł ją do siebie do arki.
10 Poczekawszy jeszcze następne siedem dni, znów wypuścił gołębicę z arki.
11 Gołębica wróciła do niego pod wieczór, trzymając w dziobie zerwany świeży liść z drzewa oliwnego. I poznał Noe, że wody na ziemi opadły.
12 I poczekał jeszcze następnych siedem dni, i wypuścił gołębicę, ale ona już nie wróciła do niego.
13 W sześćsetnym pierwszym roku, w miesiącu pierwszym, pierwszego dnia tego miesiąca, wyschły wody na ziemi. Zdjął tedy Noe dach arki i zobaczył, że powierzchnia ziemi obeschła.
14 A w drugim miesiącu, dwudziestego siódmego dnia tego miesiąca, ziemia całkowicie wyschła.
15 Wtedy rzekł Bóg do Noego:
16 Wyjdź z arki ty i żona twoja, i synowie twoi, i żony synów twoich, którzy są z tobą!
17 Wyprowadź z sobą wszystkie zwierzęta, które są z tobą, wszelkie istoty żywe, ptactwo i bydło, i wszelkie płazy pełzające po ziemi! Niech zaroją się na ziemi, niech rozradzają się i rozmnażają na ziemi!
18 Wyszedł więc Noe z synami swymi i żoną swoją, i z żonami synów swoich, którzy z nim byli.
19 Wszelkie zwierzęta, wszelkie płazy i wszelkie ptactwo, wszystko, co się porusza na ziemi według rodzajów ich, wyszło z arki.
20 Wtedy zbudował Noe ołtarz Panu i wziął z każdego bydła czystego i z każdego ptactwa czystego, i złożył je na ofiarę całopalną na ołtarzu.
21 I poczuł Pan miłą woń. Rzekł tedy Pan w sercu swoim: Już nigdy nie będę przeklinał ziemi z powodu człowieka, gdyż myśli serca ludzkiego są złe od młodości jego. Nie będę też już nigdy niszczył żadnej istoty żyjącej, jak to uczyniłem.
22 Dopóki ziemia istnieć będzie, nie ustaną siew i żniwo, zimno i gorąco. lato i zima, dzień i noc.

9,1 I pobłogosławił Bóg Noego i synów jego, i powiedział do nich: Rozradzajcie się i rozmnażajcie, i napełniajcie ziemię.
2 A bojaźń i lęk przed wami niech padnie na wszystkie zwierzęta ziemi i na wszelkie ptactwo niebios, na wszystko, co się rusza na ziemi i na wszystkie ryby morskie; wszystko to oddane jest w ręce wasze.
3 Wszystko, co się rusza i żyje, niech wam służy za pokarm; tak jak zielone jarzyny, daję wam wszystko.
4 Lecz nie będziecie jedli mięsa z duszą jego, to jest z krwią jego.
5 Będę też żądał krwi waszej, to jest dusz waszych. Będę jej żądał od każdego zwierzęcia. A od człowieka będę żądał duszy człowieka, za życie brata jego.
6 Kto przelewa krew człowieka, tego krew przez człowieka będzie przelana, bo na obraz Boży uczynił człowieka.
7 Wy zaś rozradzajcie się i rozmnażajcie! Niech zaroi się od was ziemia i niech was będzie dużo na niej!
8 Nadto rzekł Bóg do Noego i do jego synów, którzy byli z nim, mówiąc:
9 Oto Ja, Ja ustanawiam przymierze moje z wami i z potomstwem waszym po was,
10 I z wszelkimi istotami żyjącymi, które są z wami, z ptactwem, z bydłem i z wszystkimi dzikimi zwierzętami, które są z wami, z tymi wszystkimi, które wyszły z arki wraz z wszystkimi zwierzętami ziemi.
11 I ustanawiam przymierze moje z wami, że już nigdy nie zostanie wytępione żadne ciało wodami potopu i że już nigdy nie będzie potopu, który by zniszczył ziemię.
12 Potem rzekł Bóg: To będzie znakiem przymierza, które Ja ustanawiam między mną a między wami i między każdą istotą żyjącą, która jest z wami, po wieczne czasy;
13 Łuk mój kładę na obłoku, aby był znakiem przymierza między mną a ziemią.
14 Kiedy zbiorę chmury i obłok będzie nad ziemią, a na obłoku ukaże się łuk,
15 Wspomnę na przymierze moje, które jest między mną a wami i wszelką istotą żyjącą we wszelkim ciele i już nigdy nie będzie wód potopu, które by zniszczyły wszelkie ciało.
16 Gdy tedy łuk ukaże się na obłoku, spojrzę nań, aby wspomnieć na przymierze wieczne między Bogiem a wszelką istotą żyjącą, wszelkim ciałem, które jest na ziemi.
17 I rzekł Bóg do Noego: To jest znak przymierza, które ustanowiłem między mną a wszelkim ciałem, które jest na ziemi.
18 Synami Noego, którzy wyszli z arki, byli: Sem, Cham i Jafet; a Cham był ojcem Kanaana.
19 Ci trzej byli synami Noego i z nich wywodzi się cała ludność ziemi.
20 Noe, który był rolnikiem, pierwszy założył winnicę.
21 Gdy potem napił się wina, upił się i leżał odkryty w namiocie swoim,
22 A Cham, ojciec Kanaana, zobaczył nagość ojca swego i opowiedział o tym poza namiotem obu swoim braciom.
23 Wtedy Sem i Jafet wzięli szatę, nałożyli ją sobie na ramiona i podeszli tyłem, i przykryli nagość ojca swego, a ponieważ oblicza ich były odwrócone, nie widzieli nagości ojca swego.
24 A gdy Noe obudził się po upiciu się winem i dowiedział się, co mu uczynił jego najmłodszy syn,
25 Rzekł: Niech będzie przeklęty Kanaan, niech będzie najniższym sługą braci swoich!
26 Potem rzekł: Błogosławiony niech będzie Pan, Bóg Sema, a Kanaan niech będzie sługą jego!
27 Niech da Bóg i Jafetowi przestrzeń szeroką i niech zamieszka w namiotach Sema, a Kanaan niech będzie sługą ich!
28 Po potopie żył Noe trzysta pięćdziesiąt lat.
29 Noe żył więc dziewięćset pięćdziesiąt lat i umarł. @10 #1 Oto dzieje rodu synów Noego: Sema, Chama i Jafeta, gdy po potopie urodzili się im synowie.
2 Synami Jafeta są: Gomer, Magog, Madai, Jawan, Tubal, Meszech i Tiras.
3 Synami Gomera są: Aszkanaz, Rifat i Togarma.
4 Synami Jawana są: Elisza, Tarszisz, Kittim i Dodanim.
5 Od nich wywodziły się narody wyspiarzy podzielone według swoich krajów i według swoich języków i plemion w narodach swoich.
6 Synami Chama są: Kusz, Misraim, Put i Kanaan.
7 Synami Kusza są: Seba, Chawila, Sakata, Raema i Sabtecha. Synami Raemy są: Szeba i Dedan.
8 A Kusz zrodził Nimroda, który był pierwszym mocarzem na ziemi.
9 Był on dzielnym myśliwym przed Panem. Dlatego mówi się: Dzielny myśliwy przed Panem jak Nimrod.
10 A zaczątkiem jego królestwa był Babilon, Erech, Akkad i Kalne w kraju Synear.
11 Z tego kraju wyruszył do Asyrii i zbudował Niniwę i Rechowot-Ir, i Kalach
12 Oraz Resen, wielkie miasto między Niniwą a Kalach.
13 A Misraim zrodził Ludytów, Anamitów, Lehabitów, Naftuchitów,
14 Patrusytów i Kasluchitów, od których pochodzą Filistyni, oraz Kaftorytów.
15 Kanaan zaś zrodził Sydona, swego pierworodnego, i Cheta,
16 Nadto Jebuzytów, Amorytów, Girgaszytów,
17 Chiwwitów, Arkitów, Synitów,
18 Arwadytów, Semarytów i Chamatytów. Potem rozproszyły się plemiona Kananejczyków.
19 Obszar Kananejczyków sięgał od Sydonu w kierunku Gerary do Gazy, w kierunku Sodomy i Gomory, Admy i Seboim aż do Leszy.
20 To są synowie Chama według ich plemion, języków, krajów i narodów.
21 Lecz także i Semowi, praojcu wszystkich synów Hebera, starszemu bratu Jafeta, urodzili się synowie.
22 Synami Sema są: Elam, Assur, Arpachszad, Lud i Aram.
23 Synami Arama są: Us, Chul, Geter i Masz.
24 Arpachszad zaś zrodził Szelacha, a Szelach zrodził Hebera.
25 A Heberowi urodzili się dwaj synowie: jeden miał na imię Peleg, gdyż za jego czasów podzielili się mieszkańcy ziemi, a imię brata jego było Joktan.
26 A Joktan zrodził Almodada, Szelefa, Chasarmaweta, Jeracha,
27 Hadorama, Uzala, Diklę,
28 Obala, Abimaela, Sabę,
29 Ofira, Chawilę i Jobaba; ci wszyscy byli synami Joktana.
30 A siedziba ich sięgała od Meszy do Sefar w górach wschodnich.
31 To są synowie Sema według ich plemion, języków, krajów i narodów.
32 To są plemiona synów Noego według rodów ich w narodach ich. Od nich to wywodziły się narody na ziemi po potopie. @11 #1 Cała ziemia miała jeden język i jednakowe słowa.
2 Podczas swojej wędrówki ze wschodu znaleźli równinę w kraju Synear i tam się osiedlili.
3 I mówili jeden do drugiego: Nuże, wyrabiajmy cegłę i wypalajmy ją w ogniu! I używali cegły zamiast kamienia, a smoły zamiast zaprawy.
4 Potem rzekli: Nuże, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której szczyt sięgałby aż do nieba, i uczyńmy sobie imię, abyśmy nie rozproszyli się po całej ziemi!
5 Wtedy zstąpił Pan, aby zobaczyć miasto i wieżę, które budowali ludzie.
6 I rzekł Pan: Oto jeden lud i wszyscy mają jeden język, a to dopiero początek ich dzieła. Teraz już dla nich nic nie będzie niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić.
7 Przeto zstąpmy tam i pomieszajmy ich język, aby nikt nie rozumiał języka drugiego!
8 I rozproszył ich Pan stamtąd po całej ziemi, i przestali budować miasto.
9 Dlatego nazwano je Babel, bo tam pomieszał Pan język całej ziemi i rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi.
10 Oto dzieje rodu Sema: Gdy Sem miał sto lat, zrodził Arpachszada w dwa lata po potopie.
11 Po zrodzeniu Arpachszada żył Sem pięćset lat i zrodził synów i córki.
12 Gdy Arpachszad miał trzydzieści pięć lat, zrodził Szelacha.
13 Po zrodzeniu Szelacha żył Arpachszad czterysta trzy lata i zrodził synów i córki.
14 Gdy Szelach miał trzydzieści lat, zrodził Hebera.
15 Po zrodzeniu Hebera żył Szelach czterysta trzy lata i zrodził synów i córki.
16 Gdy Heber miał trzydzieści cztery lata, zrodził Pelega.
17 Po zrodzeniu Pelega żył Heber czterysta trzydzieści lat i zrodził synów i córki.
18 Gdy Peleg miał trzydzieści lat, zrodził Reu.
19 Po zrodzeniu Reu żył Peleg dwieście dziewięć lat i zrodził synów i córki.
20 Gdy Reu miał trzydzieści dwa lata, zrodził Seruga.
21 Po zrodzeniu Seruga żył Reu dwieście siedem lat i zrodził synów i córki.
22 Gdy Serug miał trzydzieści lat, zrodził Nachora.
23 Po zrodzeniu Nachora żył Serug dwieście lat i zrodził synów i córki.
24 Gdy Nachor miał dwadzieścia dziewięć lat, zrodził Teracha.
25 Po zrodzeniu Teracha żył Nachor sto dziewiętnaście lat i zrodził synów i córki.
26 Gdy Terach miał siedemdziesiąt lat, zrodził Abrama, Nachora i Harana.
27 A oto dzieje rodu Teracha: Terach zrodził Abrama, Nachora i Harana, a Haran zrodził Lota.
28 Haran zmarł za życia ojca swego Teracha w ojczyźnie swojej, w Ur chaldejskim.
29 Abram i Nachor pojęli sobie żony. Imię żony Abrama było Saraj, a imię żony Nachora Milka, córka Harana, ojca Milki i ojca Jiski.
30 A Saraj była niepłodna, nie miała dzieci.
31 I wziął Terach syna swego Abrama i wnuka swego Lota, syna Harana, i synową swoją Saraj, żonę syna swego Abrama, i wyszedł z nimi z Ur chaldejskiego, aby udać się do ziemi Kanaan. Gdy przybyli do Haranu, zamieszkali tam.
32 Terach żył dwieście pięć lat. I umarł Terach w Haranie.