SPIRYTUALIZM – „Pusty jak tykwa”.

Pytanie – Czy spirytualizm kiedykolwiek w jakiś sposób pomógł członkom rodzaju ludzkiego? Jeśli tak, to jak?

Odpowiedź – Wartość spirytualizmu dla świata jest podsumowana w słowach pewnego dobrze znanego autora: „Według teorii spirytualistów jest sto razy więcej bezcielesnych duchów niżeli ludzi w ciele. Między nimi są poeci, pisarze, oratorzy, muzycy i wynalazcy przeszłych wieków. Wiedzą oni więcej aniżeli wtedy, gdy byli w ciele, i od tej pory nauczyli się znacznie więcej. Dzięki tej większej władzy i rozleglejszemu doświadczeniu powinni być w stanie czynić to, czego śmiertelnicy nigdy dotąd nie dokonali. Mają wolny dostęp do opinii publicznej oraz prasy, niezliczona ilość mediów jest gotowa, by odebrać od nich wiadomości, a tysiące zaciekawionych słuchaczy przepytują ich oraz szczerze pragną otrzymać od nich informacje. A oni gadają i pukają, trącają i bębnią, grają na skrzypcach i bazgrzą, materializują się i dematerializują, ukazują i znikają, mówią wiele rzeczy, które już wcześniej wiedzieliśmy, wiele rzeczy, których jeszcze nie wiemy, oraz wiele innych, które są bez znaczenia. Jeżeli jednak chodzi o prawdziwe wskazówki, wiarygodne informacje, korzystną lub wartościową wiedzę, to spirytualizm jest jałowy jak Sahara i pusty jak tykwa” [„Trying the Spirits”, Horace L. Hastings, Boston 1889, str. 180]. [838,3]