TYSIĄCLECIE – Nie będzie tam niemowlęcia.

Pytanie – Proszę o wytłumaczenie Izaj. 65:20: „Nie będzie tam więcej nikogo w wieku dziecinnym ani starca, któryby nie dopełnił dni swoich; bo dziecię we stu latach umrze; ale grzesznik, choćby miał i sto lat, przeklęty będzie”.

Odpowiedź – Wersety te w kontekście, a szczególnie werset 25, ukazują, że podczas owego wieku Boża łaska i błogosławieństwo będą się rozciągać nad światem. Warunki zbawienia będą bardziej dogodne dla ludzkości niż teraz, a niepoprawny grzesznik, umierający w wieku stu lat, będzie niczym dziecko. Oczywistym jest nauczanie Pisma Świętego, że Stworzyciel zaplanował tysiąc lat zbawienia, a ten okres będzie stanowił dzień sądu, czyli próby dla świata i nastąpi zaraz po erze chrześcijańskiej. W międzyczasie ci, którzy mają być sędziami i władcami nad światem, są teraz przygotowywani i przysposabiani do przyszłej pracy (Dzieje Ap. 17:31; 1 Kor. 6:2-3). W owym wieku radości i błogosławieństwa (Psalm 92:5-10) wędrujący człowiek, mimo że głupi, nie zbłądzi na drodze do zbawienia (Izaj. 35:8-10). Każdy będzie miał przynajmniej sto lat czasu, by uczynić postęp na drodze do sprawiedliwości. Tym, którym się to nie uda, umrą jako niemowlęta, ponieważ ktoś, kto będzie miał sto lat, będzie niemowlęciem w porównaniu do tego, który będzie miał tysiąc lat, jako że wszyscy, którzy dostosują się do warunków sprawiedliwości, dożyją do końca tego tysiąca lat i będą mogli żyć wiecznie, jeżeli szczęśliwie przetrwają ostatnią próbę na końcu owego wieku, kiedy to Szatan będzie rozwiązany na krótką chwilę (Obj. 20:7). [805,1]