NIENAWIŚĆ – Słuszna wobec nieprawości i niesprawiedliwości.

Pytanie – Jeżeli nienawiść nie jest cnotą, to dlaczego w Kazn. 3:8 czytamy: „[Jest] czas nienawidzenia”? I dlaczego w Łuk. 14:26 Chrystus powiedział: „Jeśli kto idzie do mnie, a nie ma w nienawiści ojca swego i matki, i żony, i dzieci, i braci, i sióstr, nawet i duszy swojej, nie może być uczniem moim”?

Odpowiedź – Nasz Pan we wszystkich wskazówkach dawanych swoim naśladowcom nieustannie napominał ich, by miłowali siebie nawzajem, a nawet, by miłowali swoich nieprzyjaciół (Jan 13:35; Mat. 5:43-45; 1 Piotra 2:23). Dlatego nielogicznym byłoby uważać, że Pan doradzał swoim naśladowcom, by NIENAWIDZILI swoich najbliższych, których wedle wszelkich pobudek winni miłować i szanować. Pan wyraźnie użył tego słowa, by wpoić swoim potencjalnym naśladowcom myśl, że warunki bycia uczniem są surowe i wymagające. Innymi słowy, nikt nie może stać się uczniem Mistrza, jeżeli nie będzie Go miłował ponad wszystkie ziemskie więzy czy względy. Nikt nie może być uznany przez Pana za Jego naśladowcę, jeżeli nie podejmie kroku, by stać się posłusznym Boskiej woli, nawet jeżeli będzie to oznaczać utratę wszystkich cennych rzeczy, włącznie z poświęceniem samego życia! Myśl przekazana w wyrażeniu z Kazn. 3:8 oznacza, że są czasy i pory, w których właściwym byłoby „nienawidzić”, czyli gardzić wszystkim, co jest w niezgodzie z prawością i sprawiedliwością. Wszyscy powinni nienawidzić niesprawiedliwości oraz nie okazywać sympatii tym, którzy ciemiężą oraz krzywdzą słabych i bezbronnych. Także wszyscy ci, którzy sprzeciwiają się Panu oraz Jego sprawiedliwym prawom i porządkom, którzy świadomie wbrew nim postępują, powinni być słusznie unikani oraz wzgardzeni – „główną nienawiścią nienawidzę ich” – Psalm 139:21-22. [782,2]