NARODZINY – Z ducha.

PytanieCo to znaczy narodzić się z ducha? Co się dzieje, gdy ma to miejsce? Niektórzy twierdzą, że nie jestem zbawiony, dopóki nie narodzę się z ducha i nie otrzymam na to jakiegoś cudownego dowodu. Trochę mnie to zaniepokoiło, ponieważ szczerze chcę być zbawiony, ale jak dotąd nie doświadczyłem niczego znaczącego z nadprzyrodzonych demonstracji, mimo iż usiłuję prowadzić chrześcijańskie życie.

Odpowiedź – Pismo Święte obfituje w ilustracje, które mają na celu przedstawienie różnych warunków chrześcijańskiego doświadczenia i jeżeli nie przyjrzymy się ostrożnie szczegółom tych obrazów, jesteśmy narażeni na błądzenie w rozumieniu ich prawdziwego znaczenia. W rozmowie, jaką Nikodem odbył z naszym Panem Jezusem (Jan 3:1-8), Mistrz, wyjaśniając kwestię duchowego odrodzenia, użył cielesnego porządku, by przedstawić duchowy: „Co się narodziło z ciała, ciało jest, a co się narodziło z Ducha, duch jest” [Jan 3:6]. Tak jak najpierw następuje spłodzenie cielesnej istoty, następnie ożywienie i wreszcie narodzenie, tak jest też z istotą duchową. Chrześcijanin jest najpierw spłodzony z ducha (odrodzony – 1 Piotra 1:23), ożywiony przez ducha (Rzym. 8:11), a następnie, osiągnąwszy pełen rozwój jako zarodek Nowego Stworzenia, będzie „narodzony z ducha” przy zmartwychwstaniu – „przemieniony” z cielesnej, ludzkiej istoty w niebiańską, duchową – zob. 1 Kor. 15:50-53. Wszyscy, którzy doświadczą nowych narodzin, będą niewidzialni, możni, równi aniołom oraz wszystkim duchowym istotom. Zauważmy siłę słów Mistrza: „Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić. Wiatr wieje, dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha” [Jan 3:7-8 NB]. [749,1]