MĄDRE I GŁUPIE PANNY – Odnośnie Wielkiego Grona i służenia na weselu.

Pytanie (1911)Jeżeli mądre i głupie panny wyobrażają Malutkie Stadko i Wielkie Grono, to jak rozumieć, że Wielkie Grono dostanie się na wesele Barankowe, gdy drzwi już będą zamknięte, a Oblubieniec powie: „Nie znam was” [Mat. 25:12]?

Odpowiedź – Radziłbym pytającemu, aby przeczytał odpowiedni rozdział w „Wykładach Pisma Świętego” [III tom, str. 91], traktujący ten przedmiot w obszerny sposób. Znajdzie tam szersze wyjaśnienie, aniżeli ja mógłbym mieć nadzieję przedstawić tutaj w czasie, jaki mam do dyspozycji. Powiem tylko, że przypowieść o mądrych i głupich pannach odnosi się do końca tego wieku – nie do całego wieku, lecz tylko do jego końca, czyli do czasu, kiedy należało oczekiwać, że Mesjasz przybędzie w celu zabrania swej Oblubienicy i gdy mądre panny udadzą się na wesele z Panem.

One miały światłość, miały błogosławieństwo, a gdy już wszystkie wejdą na wesele, drzwi, przez które wchodziła klasa Oblubienicy, zostaną zamknięte. Potem czytamy o innej klasie, głupich pannach – to też są panny, widzimy, że obie klasy składały się z panien, a słowo to oznacza tutaj czystość; pannami są zatem ludzie żyjący w harmonii z Bogiem. Nie oznacza to oczywiście, że głupie panny poszły na wieczne męki, dlatego że nie miały oleju, albo że spotka je coś strasznego z tego powodu, że nie wejdą na wesele. Jest to wielkim przywilejem stać się członkiem Oblubienicy, małżonki Barankowej. Tylko zupełni zwycięzcy otrzymają to błogosławieństwo. Owa druga klasa była obarczona troskami o ten żywot i nie poświęcała odpowiedniej ilości czasu na badanie i nabieranie światła oraz oleju. Co się z nimi dzieje?

Czytamy, że po tym, jak mądre panny weszły do środka, głupie poszły kupić olej i ostatecznie otrzymały go, miały światło, informację i stały się wówczas mądre, lecz zanim stały się mądre, drzwi zostały zamknięte, pełna, kompletna liczba wybranych weszła do środka i nikt więcej nie mógł już zostać wybrany. Wszystko, czego mogły dostąpić, znajdowało się poza obrębem owego specjalnego przywileju współdziedzictwa z Chrystusem. Inne wersety wskazują, że również ta druga klasa otrzyma błogosławieństwa, lecz będzie musiała wykazać swą wierność, przechodząc przez wielki ucisk i poprzez symboliczne omycie oraz wybielenie swych szat. Pańskie słowa: „Nie znam was” we właściwym tłumaczeniu powinny brzmieć: „Nie uznaję was”. Oznacza to, że On uznaje tylko jedną klasę za swoją Oblubienicę i nie może uznać tej drugiej klasy jako klasy Oblubienicy, dlatego że nie okazała się godna swego powołania. Obrazy w Piśmie Świętym wykazują, że ta klasa ma wejść i towarzyszyć klasie Oblubienicy jako jej towarzyszki i służebnice z nią współpracujące; na przykład w Psalmie 45, gdzie podany jest obraz klasy Oblubienicy, czytamy, że „wszystka zacność córki królewskiej jest wewnątrz” [Psalm 45:14 BG]; ma być przyprowadzona przed Króla w szatach, które bramowane są złotem. Również panny, jej towarzyszki, mają wejść za nią [Psalm 45:15], mają być przyprowadzone przed Króla. [738,1]