ŚWIĘCI – Odnośnie zwracania się do zmartwychwstałych świętych.

Pytanie (1911) – Czemu nie zwracać się do świętych, co do których się wierzy, że od pewnego czasu są wzbudzeni z martwych?

Odpowiedź – Nie zwracamy się do świętych, bo nie ma takiej potrzeby. Kierowanie próśb do świętych byłoby zniewagą dla naszego Pana. Bóg przygotował nam Orędownika, a pominięcie tegoż Orędownika i wzywanie kogoś innego byłoby zniewagą dla Orędownika oraz Tego, który Go naznaczył. Dlatego ja nigdy nie myślałbym o zwracaniu się do jakichkolwiek świętych. Oni w żadnym sensie nie stoją pomiędzy moją duszą a Panem Jezusem; ja ich wcale nie potrzebuję. Chcę udawać się wprost do Boga, tak jak On to polecił – w imieniu Jezusowym, odwołując się do Jezusa jako mojego Orędownika. „Mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego” [1 Jana 2:1]. Nie mamy innych orędowników, a kto udaje się do Boga innym sposobem, obiera boczną drogę i nigdy do wyznaczonego miejsca nie dojdzie, lecz zostanie odwiedziony w innym kierunku. Rozumiemy, że nasi przyjaciele katolicy popełniają wielki błąd, wzywając innych poza Orędownikiem naznaczonym przez Boga. [617,1]