DZIEWIĘĆDZIESIĄT DZIEWIĘĆ – A grzesznik.

Pytanie (1911)Proszę o wyjaśnienie Łuk. 15:7: „Powiadam wam, że taka będzie radość w niebie nad jednym grzesznikiem pokutującym, więcej niż nad dziewięćdziesiąt i dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują pokuty”. Kim jest tych dziewięćdziesięciu dziewięciu i kto jest owym grzesznikiem?

Odpowiedź – Ponieważ jest to przypowieść, więc ani my, ani nikt inny nie powinien wypowiadać się na ten temat w sposób dogmatyczny. Ani Pan, ani apostołowie nie podają nam wyjaśnienia, dlatego możemy przedstawić jedynie nasze przypuszczenie. Wydaje nam się ogólnie, że Pan zdaje się tutaj nauczać, iż w niebie panuje wielka sympatia dla tych, co popadli w grzech i się z niego podnieśli. Każdy grzesznik, który podniósł się ze swego grzechu, jest powodem radości między świętymi istotami – między aniołami – więcej jest radości z zawrócenia grzesznika z jego drogi niż z tego, że tak wielu aniołów nigdy nie zgrzeszyło, nigdy nie opuściło właściwej drogi, a więc nigdy nie musiało na nią powracać. Co się tyczy człowieka, to nie ma i nigdy nie było ani jednego, który nie potrzebowałby pokuty. Adam był jedynym doskonałym człowiekiem, jaki kiedykolwiek żył, bo przez zachowanie Zakonu nikt nie został usprawiedliwiony; jak to stwierdza Apostoł: „Nie ma ani jednego sprawiedliwego” [Rzym. 3:10 NB]. Zatem ktokolwiek pokutuje, jest tym, co był osobą niesprawiedliwą, a cały świat jest niesprawiedliwy. Dlatego cały rodzaj ludzki, chcąc powrócić do Boga, musi pokutować i wielka jest radość w niebie z całego rodzaju ludzkiego, gdy powracają w harmonii z Bogiem i ze sprawiedliwością. Nie powinniśmy myśleć, że aniołowie lub Ojciec Niebieski mogliby gardzić tymi, co powracają, lecz raczej mamy rozumieć, że jest wielka radość z każdego, kto się podnosi ze swojego upadłego i grzesznego stanu, bądź teraz, na warunkach powołania ewangelicznego, bądź w przyszłym wieku, podczas Królestwa Mesjaszowego; bez względu na to, kiedy nastąpi opamiętanie, zawsze będzie radość w niebie z każdego, kto powraca do harmonii z Bogiem. Kimkolwiek są te sprawiedliwe osoby, które nie potrzebują pokuty, nie są one, o ile wiemy, na ziemi. Aniołowie w niebie zdają się odpowiadać temu obrazowi, ponieważ są sprawiedliwi i nie potrzebują pokuty. Nigdy nie wypowiedzieli posłuszeństwa Bogu i nigdy nie potrzebowali być odkupieni ani też nie potrzebowali pokuty. Chrystus nie umarł za ich grzechy, ponieważ oni nie zgrzeszyli. Te wielkie rzeczy Bóg i Chrystus uczynili dla grzeszników. Gdyśmy jeszcze byli grzesznymi, Chrystus umarł za niepobożnych; to znaczy za mnie i za was, bo nie byliśmy sprawiedliwi, jak i nikt z rodzaju ludzkiego. [509,3]