NERON – Jego obecny stan.

Pytanie (1913)Jaki jest obecny stan duszy Nerona? Gdzie on jest – czy w piekle?

Odpowiedź – Nie mam żadnej prywatnej informacji od Nerona, moi drodzy przyjaciele. Wiem tylko to, o czym Biblia mówi. Pismo Święte mówi, że Neron jest w piekle – w biblijnym piekle, nie w piekle Dantego, ponieważ zachodzi znacząca różnica pomiędzy piekłem biblijnym a piekłem Dantego. Dante, jak wiecie, miał wielką wyobraźnię i wyobraził sobie czyściec oraz opisał, jak obchodził z aniołem różne miejsca. Widział niektórych smażących się w ogniu głowami na dół, a nogami ku górze. Jedni mieli nogi na dół, a płomienie wiły się dookoła ich ciał, na drugich z kolei spadał deszcz ognia, innych gonili diabli z widłami, zaś jeszcze inni byli mrożeni. Ludzie mieszkający w zimnych krajach prawdopodobnie lubią ciepło, a zatem Dante wyobraził sobie, że oni będą w czyśćcu mrożeni. Wszystko to jest wymysłem. Lecz o piekle Dante nie odważył się pisać. Podszedł do drzwi i powiedział: „Ten, kto tu wstępuje, traci nadzieję” i nie wszedł.

Dusza Nerona jest tam, gdzie inne dusze – jest martwa. Nie jest to żaden wymysł. Szatan kłamie, gdy mówi, że Neron jest bardziej żywy teraz, niż wtedy gdy żył. Będzie umarły aż do czasu, kiedy wielki Życiodawca go zawoła, tak jak Mistrz powiedział w Ew. Jana 5:28-29: „Nie dziwujcież się temu; boć przyjdzie godzina, w którą wszyscy, co są w grobach, usłyszą głos jego; i pójdą ci, którzy dobrze czynili [klasa świętych, która będzie miała Boskie uznanie], na powstanie żywota”. Będą oni mieli doskonałe życie, będą „przemienieni, (...) bardzo prędko, w okamgnieniu” [1 Kor. 15:51]. Jak mówi Apostoł: „każdy w swoim rzędzie” [1 Kor. 15:23] i w swojej grupie. Jak wiele tam będzie tych grup, ja nie wiem, bo Bóg tego nie objawił. W jakiej grupie będzie Neron, to się okaże. Wiem tylko, że wszyscy zmartwychwstaną. Jezus mówi, że „pójdą (...) na zmartwychwstanie potępienia” [Jan 5:29 BT]. Tak, mój bracie, jest tu słowo „potępienie”, ale to bardzo niefortunne tłumaczenie, które zmyliło wielu członków ludu Bożego. Mamy tu przykład, jak działa ludzki umysł, gdy jest zwiedziony fałszywą doktryną. Tłumacze, wierząc w wieczne męki niepobożnych, gdy doszli do tego słowa, przetłumaczyli je na potępienie, natomiast gdyby ich umysły nie były zaciemnione, nie przetłumaczyliby tego właśnie tak. Słowo to nie oznacza wiecznych mąk ani trochę bardziej, niż oznacza ziemniaki. Oznacza ono sąd, oznacza decyzję. Powstaną, by pokazać, czy życzą sobie przyjść do harmonii z Bogiem i udowodnić, że są godni życia, czy nie. Próba obecna nie jest taka. My jesteśmy na próbie teraz; skoro usłyszeliśmy Jego głos, przyjęliśmy Jego warunki i uczyniliśmy przymierze ofiary, zatem zobowiązaliśmy się przez to przymierze być uczniami Pana i kroczyć Jego śladami. Tam nasza próba się zaczęła i trwać będzie przez resztę naszego życia, aby rozstrzygnąć, czy osiągniemy nagrodę wysokiego powołania.

Kiedy świat będzie wzbudzony z grobu, to wstanie na sąd, nie na potępienie. To samo słowo pojawia się pięć razy w tym samym rozdziale i tylko w jeszcze jednym miejscu zostało błędnie przetłumaczone na „potępienie”. Rozumiemy znaczenie słowa sąd. Znaczenie greckiego słowa przeszło także na angielskie. Przyjęliśmy słowa z różnych języków i używamy tego słowa w angielskim we właściwy sposób. Na przykład, jeżeli doktor przychodzi do domu i ktoś ma gorączkę, pytamy: Czy to poważne? Doktor odpowiada: Ciężko powiedzieć, ten dzień przesądzi [dosł. „będzie krytyczny”, od greckiego krisis użytego m.in. w Ew. Jana 5:29 – przyp. tłum.]. Co to oznacza? Że będzie to punkt zwrotny, punkt decydujący, czy to będzie siódmy, czternasty czy dwudziesty pierwszy dzień, bo i tak może być, to zawsze wypada na siódemkę, a gdy nadchodzi ten dzień, to następuje zmiana na lepsze lub gorsze. Takie jest znaczenie słowa sąd [kryzys]. Gdyby doktor przyszedł i po przebadaniu pacjenta zostałby zapytany, jakie są rokowania, a on odpowiedziałby: Ciężko powiedzieć, to będzie „potępienie”, to co byście sobie pomyśleli? A takie jest tłumaczenie w Ew. Jana 5:28-29 i jest równie absurdalne. [W przekładzie KJV oraz BT, natomiast BG i NB słusznie tłumaczą to słowo na „sąd” – przyp. tłum.]

Umarli wyjdą na zmartwychwstanie sądu, próby; nastanie dla nich sądny, przełomowy [krytyczny] dzień. Od tego czasu nie będą mogli postępować tak, jak im się podoba. Będą zmuszeni być posłuszni prawom Królestwa albo otrzymają karę. Jeżeli będą zbytnio się opierać, umrą wtórą śmiercią. Lecz gdy wykorzystają zaoferowane im możliwości i zastosują się do praw, jakie będą obowiązywać, to zostaną podniesieni do doskonałości i przez posłuszeństwo Bogu otrzymają życie wieczne. [503,2]