SZEMRANIE – Kto to czynił w przypowieści?

Pytanie (1909) – „A wziąwszy [po groszu], szemrali przeciwko gospodarzowi” (Mat. 20:11). Kogo ci szemrzący przedstawiają? Czym jest owa nagroda, jaką każdy pracownik otrzymał?

Odpowiedź – Jest to przypowieść, drodzy przyjaciele, i żadne wytłumaczenie nie jest podane, dlatego ani ja, ani nikt z was nie możemy powiedzieć z całą pewnością, jakie jest jej znaczenie. Najlepszą rzeczą, jaką możemy uczynić z każdą przypowieścią, co do której Pan nie dał wyjaśnienia, jest wytłumaczenie jej najlepiej jak potrafmy i tymczasowo trzymanie się tego jako naszego poglądu na znaczenie tej przypowieści. Każdy ma prawo to uczynić.

Cóż tedy mógłby przedstawiać grosz w tej przypowieści? Był on zapłatą tak dla tych, co pracowali cały dzień, jak i dla tych, co pracowali tylko jedną godzinę; był obiecaną nagrodą. Jaką nagrodę obiecał Pan tym, którzy służyli Mu w Wieku Ewangelii? Wiem, że On obiecał nam żywot wieczny. Gotów jestem przychylić się do tej myśli, że ów grosz może przedstawiać nagrodę, jaką Pan da wszystkim, którzy są Jego, nie tylko Malutkiemu Stadku, ale i Wielkiemu Gronu. Są pewne inne rzeczy, jakich dostąpią Jego naśladowcy, a które nie będą jednakowe, jak stwierdził Apostoł: „Gwiazda od gwiazdy różna jest w jasności. Takci będzie i powstanie umarłych” [1 Kor. 15:41-42], co wskazuje, że niektórzy z naśladowców Pana otrzymają więcej od innych.

Inna z Pańskich przypowieści pokazuje, że ten, co gospodarując wiernie otrzymaną grzywną, zyskał dziesięć grzywien, odebrał od Pana pochwałę i władzę nad dziesięcioma miastami itd., ten, co zyskał pięć, otrzymał władzę nad pięcioma. Chociaż obaj nazwani byli dobrymi sługami, jednak nagrody ich się różniły. Zestawiając te rzeczy, sądzę, że Pan będzie miał różne stopnie nagrody, jakie mamy otrzymać. Będziemy jednak w zupełności zadowoleni, bo otrzymamy więcej, aniżeli moglibyśmy żądać, więcej, aniżeli jesteśmy godni.

Grosz, jak możemy zauważyć, przedstawia coś, co jest jednakowe u wszystkich, a więc nie chwałę, cześć i nieśmiertelność, ale raczej zdaje się przedstawiać żywot wieczny.

Co do owego szemrania, to nie jestem w stanie wytłumaczyć tego zadowalająco. Ja dotąd nie szemrałem, ale też i mojego grosza nie otrzymałem. Nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego ktoś otrzymujący żywot wieczny mógłby szemrać. Nasunąłbym tylko myśl, że może nie należy tego rozumieć tak, że wszyscy mają otrzymać jednakową zapłatę. Gdy rzecz ta się wypełni, to zobaczymy, jakie kryje się w tym znaczenie. Wiecie, że żadne proroctwo nie miało być zrozumiane, aż się wypełni. Tak jak i o naszym Panu proroctwo mówiło, iż miał narodzić się w Betlejem, lecz nie było to zrozumiane, aż się wypełniło, a gdy teraz spoglądamy wstecz, jest to zupełnie wyraźne. Proroctwo nie jest dane tylko dla zaspokojenia ciekawości, ale aby wykazać, że Bóg przewidział naprzód, jakie rzeczy miały nastąpić. Wiadome są Bogu wszystkie Jego dzieła i wykonywane są według rady woli Jego. [500,1]