ZEBRANIA – Ustalenia.

Pytanie (1916) – Gdy zgromadzenie jest liczne i uzna za stosowne powierzyć pewne części szczegółowej pracy – układ zebrań, wyznaczanie czasu i miejsca na zebranie, wyznaczanie braci do prowadzenia zebrań itp. – to czy praca ta ma być powierzana tylko starszym i wykonywana tylko przez nich jako nadzorców zboru, czy też wraz ze starszymi obowiązki te powinni pełnić także diakoni?

Odpowiedź – Słowo Boże pozostawia nam w podobnych sprawach znaczną wolność. Nie wyszczególnia, jaką czynność mają wykonywać starsi, a jaką diakoni. Możemy więc wnosić, że sprawy te wolno zborom załatwiać tak, jak jest najdogodniej. Starsi powinni być odpowiedzialni za duchową pracę w Kościele, to jest zebrania i wszystko, co w ten zakres wchodzi. Powinni to być bracia zdolni do przemawiania publicznie, jak to wyraża Apostoł, mówiąc, że mają być „sposobni ku nauczaniu” [2 Tym. 2:24]. Niektórzy są uzdolnieni do nauczania publicznie, więc powinni być do tego wyznaczeni, inni zaś, umiejący nauczać prywatnie, mogą być wyznaczeni do prowadzenia badań beriańskich i zebrań w domach. „Sposobność ku nauczaniu” należy pojmować stosunkowo szeroko. Określenie to nie odnosi się do samej tylko zdolności przemawiania zza mównicy, lecz oznacza zdolność nauczania w jakikolwiek sposób. Niektórzy myślą, że gdy są starszymi, to znaczy, że muszą przemawiać publicznie, lecz tak nie jest. Zdolność do nauczania obejmuje zarówno umiejętność nauczania publicznego, jak i prywatnego, niektórzy zatem powinni otrzymywać pracę prywatną, inni zaś publiczną, lecz tak jedni, jak i drudzy mają być zdolni do nauczania. Starsi powinni prowadzić wszystkie zebrania, ponieważ wszystkie zebrania są duchowe. Jeżeli ktoś nie nadaje się na starszego, to nie będzie się też nadawał do prowadzenia zebrań.

A jakie są zatem zadania diakonów? Słowo „diakon” znaczy sługa i stosuje się do kogoś, kto wykonuje jakąkolwiek służbę. Na przykład, może to być ten, co służy jako gospodarz sali, jako mający dozór nad biblioteczką, nad pracą ochotników itp. Wiele różnych czynności można całkowicie słusznie powierzyć diakonom i w wielu wypadkach dopilnują oni tych spraw o wiele lepiej, niż zrobiłby to ktoś inny. Dajcie im więc taką pracę, jaką umieją dobrze wykonać. Niekiedy bracia prowadzący interesy mogą być użyteczni jako diakoni, chociaż nie są uzdolnieni w kierunku nauczania. Takiemu bratu może być całkowicie słusznie powierzona odpowiedzialność za pracę ochotników, może on być kierownikiem tej pracy, chociażby nawet nie umiał tej czynności wykonać tak dobrze jak starszy. Starszym jednak nie należy tej pracy powierzać, mają oni bowiem dosyć pracy duchowej, która zajmie ich w wystarczającym stopniu.

Czy zaś diakoni i starsi powinni obradować wspólnie? Moim zdaniem byłoby rzeczą przyjemną, gdyby diakoni mieli dostęp do wszystkich zebrań braci starszych, ponieważ dobrzy diakoni, wierni w pełnieniu powierzonych im obowiązków mogą zostać uznani i „stopień sobie dobry zjednają” (1 Tym. 3:13), to znaczy dobry stopień wolności. Ktoś taki może zostać starszym, jeżeliby nadal okazywał wzrost i rozwój w kierunku pracy starszego. Diakoni mają pewną pracę do wykonania. Oni mają służyć nie tylko starszym, ale także zborowi. Wiele jest działów służby w zborze, tak samo jak wiele pracy trzeba było włożyć w przygotowanie niniejszej konwencji. Trzeba było wykonać wiele prac przygotowawczych, zadbać o dobro przyjeżdżających itp.

Bez wątpienia do wykonania tej pracy był wybrany komitet, w skład którego mogli wejść zarówno starsi, jak i diakoni. Praca ta mogłaby być wykonana przez samych starszych, w zależności od zdolności do jej wykonania. Niektórzy bracia mają wiele zdolności, inni mają ich bardzo mało. Weźmy na przykład pracę związaną z gazetami. Pracę tę może wykonywać także diakon, jeżeli jest do tego uzdolniony.

Jednak odpowiedzialność w sprawach duchowych spoczywa na starszych. Nawet natchniony apostoł Paweł, będąc w drodze do Jeruzalem, zatrzymał się w Milecie i posłał po starszych zboru efeskiego. Gdy przyszli, przemówił do nich: „Pilnujcież tedy samych siebie i wszystkiej trzody, w której was duch święty postanowił biskupami, abyście paśli zbór Boży, którego nabył przez własną krew” [swojego Syna] (Dzieje Ap. 20:28). Ich dziełem było karmienie trzody Bożej. Diakoni mogą wykonywać różne inne prace. Na zebraniach starszych i diakonów starsi powinni mieć nadzór nad rzeczami duchowymi, diakoni zaś nad doczesnymi. Jedni drugim powinni doradzać na takich wspólnych zebraniach. Jeden może udzielić dobrej rady w sprawach biznesowych, inny zaś w rzeczach duchowych. Chociaż odpowiedzialność w rzeczach duchowych spadnie w ostatecznym głosowaniu na starszych, to jednak powinni oni chętnie przyjąć wszelkie sugestie braci diakonów przed głosowaniem. Natomiast chociaż odpowiedzialność za doczesne sprawy zborowe spoczywa w rękach sposobnych diakonów, starsi powinni być tymi, którzy potrafią im doradzić. Głosowanie może być wspólne, lecz starsi są odpowiedzialni za wyniki.

Domyślam się, że oddzieliliście swoje zebrania organizacyjne od wszystkich pozostałych. Tak jest dobrze. Zebrania organizacyjne powinny być zawsze oddzielone od innych. Nie pozostawiajcie też wszystkich spraw zborowych w rękach samych tylko starszych. Zatrzymajcie niektóre sprawy w rękach zgromadzenia, ponieważ odpowiedzialność za wszystkie sprawy zboru spoczywa ostatecznie na zgromadzeniu, pomimo że wiele jest takich rzeczy, które mogą być pozostawione starszym i diakonom. [480,2]