PRAWA DO ŻYCIA – Czy Jezusowe przypisane są Kościołowi?

Pytanie (1912) – Czy mamy rozumieć, że nauczasz, iż Jezusowe prawa do życia są przypisane Kościołowi?

Odpowiedź – Istotnie tak! Jezus ma dwa prawa do życia. Ma prawo do życia jako człowiek. Złożył swoje ziemskie życie; nie zostało Mu ono odebrane. Złożył je w harmonii z Boskim zarządzeniem: „aż do śmierci”. To, które złożył, wciąż należy do Niego. Przypuśćmy, że ja położyłbym moją książkę tu na stole i pozostawiłbym ją na nim na pewien czas; książka nadal byłaby moja i mógłbym przyjść i wziąć swoją książkę z powrotem. Czyż nie tak? Jezus nie stracił swojego życia. On tylko położył je sam dobrowolnie. „Mam moc dać je i mam moc znowu je odzyskać” [Jan 10:18 NB]. Kiedy przyszedł czas Jego zmartwychwstania, otrzymał On życie na najwyższym poziomie, jako Syn Boży na boskim poziomie. To była nagroda za położenie życia – nagroda życia. To był dar Boży dla Niego. To była nagroda za Jego posłuszeństwo aż do śmierci. On wciąż jeszcze miał prawo do ziemskiego życia, ale w nagrodę dane Mu było boskie życie. Mimo że ma On to boskie życie, ma także prawo do ziemskiego życia i może rozporządzać nim, jak Mu się podoba. Ono jest w ręku Boga: „Ojcze! w ręce twoje polecam ducha mojego” [Łuk. 23:46]. Czy zastosował je za kogokolwiek? Nie! Jezus wciąż ma swoje ziemskie prawa, jak również boskie życie. Swoje ziemskie prawa zamierzył dać światu. Boskim celem tego zarządzenia było to, żeby mógł On dać owe ziemskie prawa Adamowi i jego dzieciom. Lecz nie teraz, bo On wybiera teraz Kościół, Oblubienicę Barankową. Przez wzgląd na innych Jezus staje się „poręczycielem” nas wszystkich, czyli tych, którzy przychodzą do Ojca przez Niego. Jest nim dla wszystkich, którzy stawiają swoje ciała „ofiarą żywą”. Przyjmuje i przedstawia ich jako swoich członków przez swoją własną zasługę. Jest jednak różnica między zastosowaniem a daniem zasługi. Gdybyście prosili mnie o nieco pieniędzy, a ja poręczyłbym za was, to moglibyście przedstawić przekaz w banku i otrzymać pieniądze. Można więc powiedzieć, że tak uczyniono z zasługą Jezusa. On poręczył, czyli zastosował zasługę swojego doskonałego daru dla nas i tym sposobem możemy stawić się świętymi i przyjemnymi przed Bogiem. [445,1]