SĄD – Sądzenie umarłych.

Pytanie (1908) – Proszę objaśnić następujący werset: „Ci dadzą liczbę temu, który gotowy jest sądzić żywych i umarłych. Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangelię, aby sądzeni byli według ludzi z strony ciała, ale żyli według Boga duchem” [1 Piotra 4:5-6].

Odpowiedź – Mówiąc tak krótko, jak się da, rozumiem to tak, że wszyscy powołani ze świata i poświęceni Panu są sądzeni według ludzkiego osądu, jak w ciele, bo ludzie patrzą na nas z cielesnego punktu widzenia oraz mówią: „Dobrzy ludzie znajdują się zarówno wewnątrz, jak na zewnątrz”. Niewielu wielkich, niewielu mądrych, niewielu uczonych wybrał Bóg. To zgadza się z oświadczeniem Pisma Świętego, że Bóg nie sądzi nas w taki sposób. Apostoł mówi, że tych, co przyjęli łaskę Bożą w Chrystusie, co ufają w zasłudze Jego ofiary i ofiarowali się Bogu, Bóg nie sądzi według ciała, ale według ducha. Być sądzonym ludzkim sądem według ciała jest jedną rzeczą, a być sądzonym Boskim sądem według ducha jest zupełnie inną rzeczą. Jesteśmy bardzo radzi, że nasza sprawa jest w Jego rękach i musimy być gotowi zdać rachunek Temu, który ma sądzić żywych i umarłych. Taki rodzaj sądu odniesiemy. Dzięki niechaj będą Bogu, że nie będzie to sąd według ciała, ale według ducha. [383,1]