JEZUS – Człowiek jako okup i Pośrednik.

Pytanie (1909) – Mówimy ludziom, że człowiek Chrystus Jezus był ceną okupową, ponieważ św. Paweł tak stwierdza w 1 Tym. 2:6 oraz dlatego że żadna inna istota nie mogła stanowić okupu, czyli odpowiedniej ceny, za ojca Adama. Czy nie powinniśmy z tego samego powodu mówić, że człowiek Chrystus Jezus jest Pośrednikiem pomiędzy Bogiem a człowiekiem, ponieważ tak mówi Paweł w 1 Tym. 2:5?

Odpowiedź – Oczywiście. Zawszę mówię, że człowiek Chrystus Jezus jest Pośrednikiem między Bogiem a ludźmi. Co zatem następnie mówimy? Że z zarządzenia Bożego człowiek Chrystus Jezus jest Głową Kościoła, który jest Jego Ciałem. Tak więc obydwaj są Pośrednikiem, obydwaj Kapłanem, obaj Sędzią, obaj Królem; albowiem wszyscy jesteśmy jedno w Chrystusie Jezusie, gdyż Bóg dał Go, aby był Głową nad Kościołem, który jest Jego Ciałem, a my Jego członkami. Jeżeli więc, jako Ciało Chrystusowe, cierpimy z Nim, to również jako Ciało Chrystusowe będziemy z Nim królować. Jeżeli z Nim umrzemy, z Nim też żyć będziemy. Dlatego Chrystus w ciele był Jezusem aż do czasu, gdy umarł i zmartwychwstał. Od zesłania ducha świętego aż do obecnego czasu Chrystusem w ciele byli i są ci wszyscy, którzy uznani zostali jako Jego członkowie i z tej to racji wy i ja spotykamy się tu dzisiaj. Jest jedno Ciało, jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest, jeden Bóg i Ojciec wszystkich. Ciało jest na świecie, ale jak to Jezus powiedział: „Ze świata nie jesteście, ale Ja was wybrałem ze świata” [Jan 15:19 NB]. Przedtem byliście w świecie, ale mieliście pewne cechy, które skłoniły Ojca, aby was pociągnął, a Jezus powiedział: „Tego, który do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz” [Jan 6:37 NB]. [364,2]