EWANGELIA – Najpierw głoszona umarłym.

Pytanie (1911)„Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangelię, aby sądzeni byli według ludzi z strony ciała, ale żyli według Boga, duchem” [1 Piotra 4:6]. Proszę o wytłumaczenie.

Odpowiedź – Kim są umarli, wspomniani w pytaniu? Są to tego samego rodzaju umarli, o jakich Jezus powiedział do człowieka, który przyszedł do Niego i stwierdził, że zostanie Jego uczniem po śmierci swego ojca. Jezus odrzekł: „Niechaj umarli grzebią umarłych swoich; a ty poszedłszy, opowiadaj królestwo Boże”, czyli Ewangelię [Łuk. 9:60]. Co to znaczy? To znaczy, że z Boskiego punktu widzenia cały rodzaj ludzki od chwili skazania na śmierć postrzegany jest jako umarły. Kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota w sobie. Nikt nie może mieć nawet przypisanego żywota, jeżeli nie jest w społeczności z Panem Jezusem jako dawcą żywota. „Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota” [1 Jana 5:12]. W taki sposób patrząc, cały świat jest umarły i z tego powodu apostoł mówi: „Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangelię, aby sądzeni byli według ludzi z strony ciała, ale żyli według Boga duchem”. To znaczy, że każdy z nas ofiarowanych, chociaż jest z natury umarły razem ze światem, to jednak uważany jest za żywego, gdyż wiarą przeszliśmy z śmierci do żywota i odtąd zostaliśmy wystawieni tutaj na próbę wiecznego żywota. W jaki sposób jesteśmy na próbie? W myśl ludzkich pojęć nadal jesteśmy w ciele, ale według Boga jesteśmy postrzegani jako Nowe Stworzenia. Podobnie postrzegamy siebie nawzajem. Świat jednak nas nie zna, uważa nas za część zbiorowości tego świata, rozsądzając według ciała, lecz przez Pana jesteśmy sądzeni według ducha. Apostoł mówi więc, że taka jest przyczyna, dla której Ewangelia jest głoszona umarłym – aby mogli być sądzeni według ludzi w ciele, ale żyli według Boga w duchu. [287,2]