DRZWI – Ich zamknięcie.

Pytanie (1908)Czy drzwi mają być zamknięte podczas gdy niektórzy będą pozostawać w ciele, znosząc dalsze doświadczenia, czy też drzwi zostaną zamknięte, gdy ostatni członek zostanie przemieniony?

Odpowiedź – Pamiętacie przypowieść o mądrych i głupich pannach. Pan mówi nam, że one wszystkie były pannami. Ta przypowieść nie odnosi się do świata, lecz jedynie do tych, co wyczekują przyjścia Oblubieńca. Przypowieść o mądrych i głupich pannach wykazuje, że między wyczekującymi Oblubieńca, którzy się Go spodziewali i mieli nadzieję udać się na wesele, były dwie klasy, jedna klasa mądrych, a druga głupich. Klasa mądrych będzie w owym czasie zdolna rozeznać sytuację i usłyszeć kołatanie Oblubieńca, zostanie więc przebudzona przez to kołatanie. One zrozumieją, że Oblubieniec przyszedł, i będą mieć olej w swoich lampach, nie znajdą się w ciemności, ażeby ów dzień miał ich zaskoczyć jak złodziej. Z tym światłem wiedzy wyjdą i pójdą w owym czasie za Panem i wejdą z Nim na wesele. Na ile rozumiem, przypowieść ta jest w procesie wypełniania się; niektórzy już weszli na wesele, inni zaś mają nadzieję uczynić taki postęp, aby również mogli tam wejść. Trzeba zauważyć, że zanim tam dojdziemy, jest możliwy upadek, istnieje możliwość odwrócenia się, stania się głupimi pannami i dania sposobności komuś, kto nie był mądrą panną, by znalazł się pośród tych mądrych i zajął czyjeś miejsce. Przypowieść ta ma charakter postępujący do przodu. Jedni wypadają z tej liczby i stają się głupimi, inni, którzy byli głupi, mogą wejść i stać się mądrymi, zanim odbędą się zaślubiny. Gdy wreszcie ostatni członek wejdzie, nikt więcej nie będzie mógł się tam dostać i to będzie koniec. Gdy ostatni członek będzie wypróbowany, udoskonalony i przejdzie za zasłonę, wtedy drzwi zostaną zamknięte, ponieważ tych, co mają się tam znaleźć, ma być tylko sto czterdzieści cztery tysiące lub jakaś inna liczba, jeżeliby ktoś uważał, że ta liczba jest symboliczna. Ja nie wiem, czy jest to liczba literalna, lecz myślę, że tak. Jednak bez względu na to, czy jest literalna, czy symboliczna, jest to liczba ograniczona, postanowiona, jaka zgodnie z Boskim zamiarem stanowić ma klasę wybranych, a moim i waszym obowiązkiem jest uczynienie naszego powołania i wybrania pewnym poprzez dostanie się do tej wybranej klasy.

Jest ograniczona liczba koron – „trzymaj, co masz, aby nikt nie wziął korony twojej” [Obj. 3:11]. Jest korona odłożona dla ciebie; jeśli zostałeś wybrany jako ten, któremu Pan zechce ją dać, to staraj się, by nie okazać się głupim i nie wystąpić z szeregu, lecz biec dalej i pilnować, by nie zabrakło ci oleju; powinieneś się także starać być wiernym aż do końca, a wtedy otrzymasz koronę; lecz gdybyś okazał się niewierny, korona przestanie być twoją i ktoś inny zajmie twoje miejsce. Korona musi znaleźć się na czyjejś głowie. Drzwi nie zostaną zamknięte, aż ostatni członek tam wejdzie, a gdy liczba zostanie dopełniona, drzwi zostaną zamknięte. Drzwi zostaną zamknięte zaraz po tym, jak ostatni wejdzie, ponieważ nie będzie ani jednej osoby ponad wyznaczoną liczbę. To samo jest ukazane w innym obrazie, w którym Jezus przedstawiony jest jako Głowa Kościoła będącego Jego Ciałem, a my jesteśmy członkami Ciała Chrystusowego; te wszystkie członki tworzą całość. Pamiętacie, jak apostoł Paweł mówi: „Nie może rzec oko ręce: Nie potrzebuję ciebie” itp., ponieważ najmniejsza część ciała jest potrzebna. W ten sposób jest przedstawiony obraz zupełności Ciała Chrystusowego. W typach było pokazane, że nikt nie mógł być arcykapłanem, gdy miał dodatkowy palec u ręki lub u nogi albo gdyby mu brakowało któregoś z członków. Dlaczego? Dlatego, że Najwyższy Kapłan był figurą na doskonały i uwielbiony Kościół, który nie będzie miał ani jednego członka za mało, ani za dużo, ale dokładną liczbę, jaka jest potrzebna do zupełności ciała. [229,3]