POŚWIĘCENIE – A majątek i dzieci.

Pytanie (1909)Czy poświęcona osoba ma przywilej zapisania jakiejś części poświęconej własności swoim dzieciom lub spadkobiercom?

Odpowiedź – Myślę, że jest obowiązkiem wszystkich rodziców troszczyć się o utrzymanie swoich rodzin. Przypuśćmy, na przykład, że macie pół tuzina dzieci, a niektóre z nich są małe i jesteście wobec nich zobowiązani jako rodzice. Uznaliście za właściwe wydać je na świat, więc macie pewną wobec nich odpowiedzialność, zwłaszcza w tej części ich życia, w której są one niezdolne same się utrzymać. Gdybym był ojcem, uważałbym za właściwe pozostawić dzieciom część majątku, jaki zgromadziłem lub którym zarządzałem. Nawet czując, że nie będzie on miał żadnej wartości za dziesięć lat, uznałbym za właściwe, żeby odłożyć pewną część. Nie traktowałbym ich z punktu widzenia zasad, jakim sam się rządzę, ale odnosiłbym się do nich stosownie do ich sytuacji.

Rozumiem jednak, że nie tylko o to chodzi w pytaniu. Jeżeli ojciec ma dużo pieniędzy, to czy ma uważać, że one należą do jego dzieci i że powinien te pieniądze między nie podzielić? To jest inna kwestia. Utrzymywanie tych, którzy nie mogą utrzymać się sami, jest jedną rzeczą, a dysponowanie naszymi pieniędzmi to druga rzecz. Mamy zdać rachunek Bogu, a nie naszym dzieciom. Są to dwie odrębne sprawy. Bóg czyni nas odpowiedzialnymi za nasze dzieci w czasie, kiedy one potrzebują naszej opieki i wymaga, aby je w jakiś sposób zabezpieczyć. [144,1]