POTĘPIENIE – Czy Żydzi byli podwójnie potępieni?

Pytanie (1914)Skoro w Adamie wszyscy byli potępieni, to czy należy mówić, że Żydzi byli potępieni podwójnie, czy też powinno się stwierdzić, że ich niemożność zachowania Zakonu była dodatkowym dowodem ich potępienia?

Odpowiedź – Należałoby mówić tak, jak przedstawia to Słowo Boże, ponieważ sami niewiele o tym wiemy. Apostoł wyraża się o Zakonie jako o szczególnym potępieniu dla Żydów, a nam poganom mówi, że gdybyśmy weszli pod takie samo potępienie jak Żydzi, to znaleźlibyśmy się pod podwójnym potępieniem, co oznacza, że było coś dodatkowego i w ich przypadku. Apostoł stwierdza: „Wy, którzy chcecie być pod zakonem, czy nie słyszycie, co zakon mówi?” [Gal. 4:21 NB], podkreślając, że każdy, kto nie zachował Zakonu, był przez to potępiony i że cały naród był potępiony, ponieważ nie zachował Zakonu. Następnie wykazuje, że Żyd mógł uwolnić się od Zakonu przez śmierć dla Zakonu, my zaś, poganie z urodzenia, mogliśmy przyjść do Chrystusa, ponieważ byliśmy potępieni już w Adamie. Nie musimy umierać dla Zakonu, lecz każdy Żyd musiał najpierw umrzeć dla Zakonu, zanim mógł przyjść do Chrystusa. Widzimy więc, że w pewnym sensie Żydzi znajdowali się, można by powiedzieć, tuż za rogiem i trudniej im było przyjść do Chrystusa. W jaki sposób? W następujący: Cały rodzaj ludzki był potępiony w Adamie. Wszyscy byliśmy jednym rodzajem ludzkim i wszyscy byliśmy tak samo grzesznikami, bo ten sam wyrok, wydany na ojca Adama, obciążył wszystkich.

Lecz Żydom Bóg uczynił specjalną propozycję: „Proponuję wam szczególną rzecz – uznam was za wybranych spomiędzy wszystkich narodów ziemi; będziecie dla mnie ludem szczególnym, uczynię z wami specjalne przymierze i dam wam szczególnego pośrednika, Mojżesza. Jeżeli chcecie poddać się tym warunkom jako naród, to przez posłuszeństwo Zakonowi dam wam żywot wieczny, a przez nieposłuszeństwo zgodzicie się, bym skazał was na śmierć”. Oni odpowiedzieli na to: „Niech się tak stanie”, a więc, jak widzicie, byli już pod jednym wyrokiem śmierci przez Adama, a teraz Bóg obrazowo podniósł ich z tego potępienia, w którym znajdował się cały świat i obrazowo, przez krew cielców, kozłów i popiół jałowicy umieścił ich na nowym poziomie oraz dał im specjalny warunek i zawarł z nimi szczególne przymierze, oni zaś wymienili wszystkie swoje przyszłe prawa na owo przymierze. Była to dla nich jakby druga próba, którą obrali zamiast przyszłej próby. Gdy więc nie zachowali Zakonu, otrzymali swoje potępienie. Toteż Biblia pokazuje, że Jezus umarł nie tylko za świat, lecz umarł także szczególną śmiercią za Żydów; Biblia podkreśla, że istniały pewne zarysy Boskiego Zakonu ciążące na Żydach, które spowodowały potrzebę szczególnej śmierci Chrystusa za nich, jak zapisano w Zakonie: „Przeklęty każdy, który wisi na drzewie”. Dlatego apostoł mówi: „Chrystus odkupił nas z przekleństwa zakonu, stawszy się za nas przekleństwem” (za Żydów) [Gal. 3:13]. Jezus nie musiał umrzeć za pogan na drzewie. Boskie prawo nic nie mówiło o tym, że Adam musiał umrzeć na drzewie. Nie było więc konieczności, aby Jezus umarł na drzewie; w pierwotnym prawie danym Adamowi nie było nic o tym, że Jezus musi być ukrzyżowany, nie było żadnego powodu, dla którego Jezus musiałby umrzeć ofiarniczą śmiercią poprzez ukrzyżowanie, lecz było to potrzebne ze względu na Żydów, ponieważ takie było przekleństwo żydowskiego Zakonu, punkt kulminacyjny żydowskiego prawa, szczególny ciężar i siła przekleństwa, największe przekleństwo: „Przeklęty każdy, który wisi na drzewie”. Toteż święty Paweł powiedział: „Chrystus odkupił nas z przekleństwa zakonu, stawszy się za nas przekleństwem”. [137,1]