PRACA KOLPORTERSKA – Czy „Wykłady Pisma Świętego” są „Brzaskiem Tysiąclecia”?

Pytanie (1906)Dostarczając książki zamówione przez pewną panią, wręczyłem te książki jej mężowi; podczas gdy ona poszła po pieniądze, mąż zapytał: „Czy książki te są czymś podobnym do 'Brzasku Tysiąclecia'?”. Odpowiedziałem: „To dzieło traktuje o chronologii itd.”. Odwróciłem jego myśl od przedmiotu, dostałem pieniądze i odszedłem. Po odejściu trochę źle się czułem, nie wiedząc, czy postąpiłem we właściwy sposób.

Odpowiedź – Sądzę, że powinniśmy sobie chyba uzmysłowić to, co przypuszczamy. Z pytania tego człowieka możemy przypuszczać, że jest on uprzedzony do „Brzasku Tysiąclecia” i że jego uprzedzenie jest nieuzasadnione. Można by rzec, że uprzedzenie to wynika ze złego wytłumaczenia lub niezrozumienia tego, czym jest „Brzask Tysiąclecia”. Nie jest zatem tym, co on myśli o „Brzasku Tysiąclecia”, na ile nam wiadomo. Dlatego sądzę, że jesteś usprawiedliwiony, iż przedstawiłeś tę sprawę właśnie tak. [131,3]