KOŚCIÓŁ – Czy jest Królewskim Kapłaństwem już teraz?

Pytanie (1910-Z)Czy Kościół w ciele jest Królewskim Kapłaństwem?

Odpowiedź – Uważamy, że nie jesteśmy jeszcze Królewskim Kapłaństwem w zupełnym znaczeniu tego słowa, ponieważ nie jesteśmy jeszcze pewni, czy ostatecznie dojdziemy do tego kapłaństwa. Najpierw musimy uczynić nasze powołanie i wybranie pewnym.

Musi jeszcze zostać rozstrzygnięte, czy znajdziemy się w Malutkim Stadku, czy w Wielkim Gronie – czy będziemy kapłanami, czy Lewitami – oraz czy w ogóle będziemy godni życia. Ponieważ zatem sprawa ta jest w procesie rozstrzygania i nie zostanie ostatecznie postanowiona przed naszą śmiercią, wynika z tego, że nie jesteśmy w zupełnym znaczeniu tego słowa urzędującymi kapłanami, lecz kandydatami do tegoż kapłaństwa, tymczasowo uznanymi i policzonymi za kapłanów – tak samo, jak na przykład można spotkać człowieka, który został nominowany na gubernatora. Będąc uprzejmymi, możemy powiedzieć: „Dzień dobry, gubernatorze”. Jednak w rzeczywistości nie jest on jeszcze gubernatorem. Zostanie to zadecydowane przy wyborach, lecz zanim zostanie wybrany, rzeczą właściwą i uprzejmą może być nazwanie go gubernatorem. Tak samo jest z nami. Mamy nadzieję, że nasze powołanie i wybranie uczynimy pewnym, że będziemy Królewskim Kapłaństwem w pełnym znaczeniu, a w pewnym sensie jesteśmy już teraz członkami Ciała, przez to, że otrzymaliśmy spłodzenie z ducha i uznanie od Pana jako przedstawiciele Boży. W pewnym znaczeniu jest to także uznaniem naszego urzędu kapłańskiego, ponieważ ci kapłani są „przedstawicielami”, dlatego w jakim stopniu sprawujemy się jako przedstawiciele Boży, w takiej też mierze jesteśmy kapłanami Bożymi – na okresie próbnym, a nie w pełni, według porządku Melchisedeka; takimi będziemy, gdy dostąpimy przemiany i staniemy się podobni do naszego Pana. [110,2]