KOŚCIÓŁ – Dzieci jakiego przymierza?

Pytanie (1910)Gdy Piotr mówił do Żydów: „Wy jesteście synami prorockimi i przymierza, które postanowił Bóg z ojcami naszymi, mówiąc do Abrahama: A w nasieniu twoim błogosławione będą wszystkie narody ziemi” [Dzieje Ap. 3:25], to które przymierze miał na myśli – Przymierze Sary czy Nowe Przymierze, które należy do Wieku Tysiąclecia?

Odpowiedź – Przymierze, które Bóg zawarł z naszymi ojcami, odnosi się w szczególności do przymierza uczynionego z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem. Oni byli tymi ojcami: ojciec Abraham, ojciec Izaak i ojciec Jakub. Bóg uczynił przymierze najpierw bezpośrednio z Abrahamem, następnie powtórzył z Izaakiem i z Jakubem i to było tym przymierzem. Potem Izraelici byli następnymi w kolejności i jako pierwsi mieli dostąpić błogosławieństw, ale chociaż jako naród odrzucili Boga i ukrzyżowali Mesjasza, jednak nie będzie im to policzone, bo nie byli odrzuceni jako jednostki, choć zostali odrzuceni jako naród – wciąż jeszcze znajdowali się pod szczególną łaską. Przypominamy sobie przemówienie Piotra w Dniu Pięćdziesiątnicy, w którym opowiedział, jak Żydzi przez swoich starszych pojmali Jezusa i przez ręce bezbożników ukrzyżowali Syna Bożego. Oni zatrwożyli się w swych sercach i pytali: Cóż mamy czynić? Zobaczyli, że znaczne potępienie spadnie za zabicie Syna Bożego, ich Mesjasza. Cóż mamy uczynić? Apostoł odpowiedział: Pokutujcie, a Bóg ulituje się nad wami, dziećmi Abrahama i nad tymi, którzy idą za wskazówkami proroków. Pogódźcie się z Bogiem i czyńcie zabiegi ku pokucie. Parafrazuję tutaj jego słowa. Pięć dni przed swoim ukrzyżowaniem Jezus rzekł: „Oto wam dom wasz pusty zostanie” [Mat. 23:38]. Nie ujrzycie mnie więcej, aż do owego dnia, dnia Tysiąclecia, gdy powiecie: „Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie” [Psalm 118:26]. Piotr jednak starał się wykazać, że oni nie zostali jeszcze odłamani. Chociaż naród był odłamany, jednostki nie były odłamane. Siedemdziesiąt tygodni lat było w sposób szczególny przeznaczonych temu narodowi. Przy końcu sześćdziesiątego dziewiątego tygodnia miał przyjść Mesjasz Książę i w tym właśnie czasie Jezus został ochrzczony – przy końcu sześćdziesiątego dziewiątego tygodnia. Pozostał jeszcze jeden, czyli siedemdziesiąty tydzień, obejmujący siedem lat. W pierwszej połowie tego tygodnia, przez trzy i pół roku, Jezus pełnił swoją misję i umarł w połowie tego tygodnia, jak przepowiedział prorok: Będzie zabity, ale nie za siebie, w połowie tygodnia [Dan. 9:26,27 KJV]. Widzimy więc, że po śmierci Jezusa pozostawało jeszcze trzy i pół roku z owych siedemdziesięciu tygodni łaski. Połowa ostatniego tygodnia była im jeszcze należna, zgodnie z Boskim przymierzem, czyli obietnicą, że da im pełne siedemdziesiąt tygodni. W tym to ostatnim tygodniu, czyli w ciągu trzech i pół lat po ukrzyżowaniu Jezusa, pomiędzy Żydami sprawowane było wielkie dzieło. Pan przepowiedział, że sprawiedliwie skróci to dzieło. Jak je skrócił? W ten sposób, że odrzucił naród w momencie swej śmierci. Czy miał prawo je skrócić? Tak. On skrócił je sprawiedliwie. To było sprawiedliwe w tym znaczeniu, że Bóg nie uczynił im żadnej krzywdy, ale wielką łaskę przez odrzucenie wówczas tego narodu i dopełnienie misji w połowie tego tygodnia. Umożliwiło to Panu wstąpienie na wysokość, okazanie się przed obliczem Bożym i pokropienie ubłagalni krwią pojednania, po czym błogosławieństwo Boże spłynęło w Dniu Pięćdziesiątnicy na Kościół wyczekujący w górnym pokoju. Tak więc w drugiej połowie owego siedemdziesiątego tygodnia znajdowali się pod opieką ducha, a nie jedynie samych kazań, słuchania itd. Przed swoją śmiercią Jezus powiedział: „Mamci wam jeszcze wiele mówić, ale teraz znieść nie możecie” [Jan 16:12]. Lecz gdy duch święty został wylany, byli wielce ubłogosławieni. Dlatego z faktu, że Jezus umarł w połowie siedemdziesiątego tygodnia, czyli trzy i pół roku przed zakończeniem się łaski dla Żydów, odnieśli oni korzyść. Było to w sprawiedliwości, dla ich dobra. Tak więc wtedy wciąż jeszcze należeli do tej obietnicy, bo nie byli jeszcze wówczas odrzuceni. Gdy apostoł Paweł oświadczył, że niektóre gałęzie zostały odłamane, pisał to dużo później, ale Piotr mówił to w czasie, gdy jeszcze żadne nie były odłamane. Przed swoim ukrzyżowaniem Jezus powiedział: „Oto wam dom wasz pusty zostanie” [Mat. 23:38]. Jako jednostki, byli oni miłymi Bogu, więc Piotr miał rację, gdy powiedział: Wciąż jeszcze jesteście dziećmi obietnicy, wciąż jesteście gałęziami oliwnego drzewa, nie zostaliście jeszcze odłamani, więc pokutujcie i powróćcie do harmonii z Bogiem. [107,1]