BIBLIA – Przez kogo będzie używana w Tysiącleciu?

Pytanie (1908)Czy ktokolwiek inny oprócz świata będzie używał Biblii?

Odpowiedź – Tu na ziemi nie będzie nikogo innego poza światem, kto by jej używał, oprócz starożytnych świętych. Być może będą się oni czasem do niej odwoływać, lub też do tomów [„Wykładów Pisma Świętego”], lecz to nie będzie dla nich drogowskazem, ponieważ starożytni święci będą pod bezpośrednim kierownictwem duchowego Kościoła. Wszelkie instrukcje będą docierały do starożytnych świętych wprost od Kościoła, a od nich do wszystkich ludzi, więc nie będą polegać na Biblii. Lecz przypuszczamy, że na przykład Abraham rad będzie czytać opisy Księgi Rodzaju lub proroctwa albo to, co jest opisane w Nowym Testamencie, jak Jezus mówił, że On był jeszcze przed Abrahamem. Abraham spojrzy na to i powie: Jezus to powiedział; jakież to prawdziwe i w jak niewielkim stopniu się tego spodziewałem! A może będzie też zainteresowany czytaniem „Wykładów Pisma Świętego” i wielu innych książek, a może i historią Francji, dziwiąc się, jak ci ludzie mogli rozumieć, że mordowanie siebie nawzajem jest chwalebną rzeczą; może będzie się przypatrywał niektórym pomnikom wojennym i powie:

Po cóż zrobiono ten pomnik?

Bo był to wielki człowiek.

A co takiego uczynił?

O, był wodzem wojsk, które używały prochu, armat i kul i wymordowały wielkie masy ludzi.

Czy dlatego uważają go za wielkiego człowieka?

Tak.

Tak więc w przyszłości ludzie będą się z zaciekawieniem przypatrywać tym historiom wojen i zobaczą, jakiego rodzaju złość mogła opanować ludzi, jak szalonymi musieli być, by się nawzajem mordować dla bagatelnych rzeczy – czy mieli poglądy demokratyczne, czy republikańskie albo czy byli metodystami, czy prezbiterianami. Dziś stopniowo zaczynamy nabierać ducha zdrowego zmysłu; jeszcze go nie mamy, lecz zaczynamy go osiągać, jego usposobienie, w coraz większej mierze każdego dnia. Dzięki niech będą za to Bogu! [43,3]