CHRZEST – Czy wszyscy apostołowie przyjęli chrzest Jana?

Pytanie (1911)Czy wszyscy apostołowie i prawdziwi Izraelici przyjęli chrzest przez zanurzenie w wodzie, albo Janowy, albo nasze symboliczne zanurzenie?

Odpowiedź – Wiemy, że apostoł Paweł otrzymał chrzest wodny, ale nie w tym samym sensie, jak chrzest wodny otrzymywali nawróceni poganie. Paweł był Żydem, a dla Żydów były inne warunki. Żydzi, ze względu na Przymierze Zakonu, dane tylko im, a nie poganom, już znajdowali się w społeczności z Bogiem i dlatego, gdy Żyd uwierzył w Chrystusa, to Chrystus w jego umyśle zajmował miejsce Mojżesza, zastępował Mojżesza temu, kto był Żydem i uwierzył w Jezusa. Jeżeli jako Żyd był już w Mojżeszu, to jako Żyd, gdy uwierzył w Chrystusa jako w pozaobrazowego Mojżesza, wówczas wiarą już znajdował się w pozaobrazowym Mojżeszu. Z tego powodu nie potrzebował tego samego rodzaju chrztu w Chrystusa co poganie i w owym czasie żaden Żyd nie przyjmował takiego chrztu. Chrzest, jaki praktykowali Żydzi, symbolicznie obmywał ich z plam jako Żydów; wyobrażał jedynie oczyszczenie ciała oraz powrót do harmonii z prawem Bożym i odrzucenie od siebie wszelkiej nieczystości ciała.

Jan nie głosił takiego chrztu, jakim zostaliśmy ochrzczeni wy i ja. Głosił chrzest specjalny dla Żydów, specjalny dla nich jako grzeszników, mówiąc: „Pokutujcie, nawróćcie się i ochrzcijcie”. Czy mówił, że chrzci w Chrystusa? Nie, Żydzi byli już ochrzczeni w Mojżesza [1 Kor. 10:2]. Jan mówił, żeby pokutowali, żeby zostali ochrzczeni i omyli swoje grzechy. Jakie grzechy zmywali? Grzechy, którymi wystąpili przeciw Przymierzu Mojżeszowemu, przeciw Przymierzu Zakonu, wszystkie zewnętrzne przestępstwa, jakie popełnili, żeby mieli je uchylone. Przez chrzest mogli okazać, że odwracają się od nich, że za nie żałują i odrzucają je od siebie; że odtąd będą prowadzić życie czyste, na ile tylko będą w stanie. Właśnie to czynili wszyscy Żydzi, którzy przychodzili do Jana, by się ochrzcić. Nie mamy żadnego powodu przypuszczać, że któryś z uczniów miał udział w tym chrzcie albo osobiście Jan Chrzciciel. Dlaczego? Ponieważ nie należeli do klasy, którą w owym czasie nazywano „grzesznikami”. Jan Chrzciciel nie był grzesznikiem. Starał się postępować, jak potrafi najlepiej, w harmonii z Panem. Również uczniowie nie byli grzesznikami. Starali się bowiem jak najbardziej zbliżać do świętości, zgodnie z zasadami Zakonu i nie przestępowali go świadomie. Z tego powodu rozumiemy przyczynę, dlaczego nigdzie nie mamy wzmianki, że któryś z apostołów był ochrzczony, z wyjątkiem świętego Pawła. Nie ma też zapisu, żeby Jan Chrzciciel był zanurzony w wodzie. Gdy Jezus przyszedł do Jana Chrzciciela, żeby przyjąć chrzest, Jan wzbraniał się, mówiąc: „Jak to, ja mam Cię chrzcić? Nie jesteś grzesznikiem i nie masz grzechów do obmycia. Nie wiodłeś życia, które otwarcie gwałciłoby Zakon; nie wzywam takich jak Ty. Jeśli któryś z nas ma być ochrzczony, to raczej ja niż Ty, ponieważ Ty jesteś święty, niewinny, niepokalany, odłączony od grzeszników. Ja nie jestem tak doskonały, a jednak ja również nie potrzebuję być ochrzczony”.

Tak więc wszyscy Żydzi znajdowali się w szczególnym stanie, odmiennym od pozostałych ludzi. Poganie zaś znajdowali się poza wszelką relacją z Bogiem, a zatem było potrzebne, żeby najpierw zostali do niej przywiedzeni. Ponieważ poganie nie musieli być przyprowadzani do Mojżesza, a następnie od Mojżesza do Chrystusa, byli prowadzeni bezpośrednio do Chrystusa przez chrzest, wiarę i posłuszeństwo, zamiast przez Mojżesza. Nie wiem, czy wyrażam się jasno, ale zajęłoby to przynajmniej godzinę, żeby omówić chrzest. Jeśli jest jeszcze jakieś pytanie w tym względzie, to z przyjemnością na nie odpowiem, a jeżeli jest to dla wszystkich zrozumiałe, to nie ma potrzeby, żebym się nad tym dłużej rozwodził. [33,2]