R-5493

WAŻNOŚĆ DOBREGO PRZYKŁADU.

"Żaden młodością twoją niech nie gardzi; ale bądź przykładem wiernych w mowie, w obcowaniu, w miłości, w duchu, w wierze w czystości”. – 1 Tym. 4:12.

Tymoteusz był starszym w zborze, chociaż co do wieku był jeszcze młodym. Przeto było właściwym, aby Św. Paweł upominał go, aby był przykładem wiernych, przykładem dla całego Kościoła; to też instrukcje pod tym względem znajdują się także i w innych częściach tego listu. Należy jednak zauważyć, że Apostoł w naszym tekście nie mówi: Bądź przykładem dla wiernych, ale: "Bądź przykładem wiernych”. Jest w tym różnica!

Być przykładem wiernych znaczy, wykazywać swym postępowaniem, czym wierny być powinien i to wykazywać nie tylko przed współbraćmi, ale także przed ludźmi w świecie – wykazywać, w co wierni wierzą, co nauczają i jak żyją. Należy nam baczyć abyśmy byli takim przykładem, do jakiego Apostoł zachęca; abyśmy głosząc prawdę byli jednocześnie dobrym wzorem dla każdego. Nie mamy odznaczać się tylko piękną i ogładzoną mową, posługiwać się uprzejmymi słowami, ale nasza uprzejmość i grzeczność powinna być prawdziwą – z serca. Wszyscy poświęceni Bogu powinni być takim przykładem, starając się w ten sposób wielbić naszego Mistrza.

Św. Paweł dalej napomina: "Bądź przykładem w mowie, w obcowaniu”. To odnosi się nie tylko do naszych słów, ale i do całego postępowania. Obcowanie nasze obejmuje w sobie nasze nawyki, nasz sposób postępowania jak i całe nasze życie, a nie tylko same słowa. Mamy być przykładem w naszej uprzejmości i w całym zachowaniu. Nie mamy nierozważnie trzaskać drzwiami, ani być gwałtownymi, nieokrzesanymi lub nieuważnymi wobec drugich. Powinniśmy być we wszystkim łagodnymi, uprzejmymi i wyrozumiałymi, a nie grubiańskimi.

"NIECHAJ ŚWIATŁOŚĆ WASZA ŚWIECI” (Mat. 5:16)

Ci, co zostali spłodzeni do nowej natury powinni się starać, być dla każdego wzorem, czym chrześcijanin być powinien. Praca, którą się zajmujemy powinna być uczciwa. Może to być praca świecka, jednak powinna być czyniona jakoby Panu; uważnie, wiernie, nie tylko, aby przypodobać się ludziom, ale w szczerości serca jako słudzy Boży; "ponieważ Panu Chrystusowi służymy”. Postępowanie chrześcijanina powinno być pełne życzliwości, miłości, sympatii, wspaniałomyślności i uprzejmości tak w słowie jak i w całym zachowaniu się. Duch ogólnej sympatii powinien przejawiać się w jego słowach, uczynkach i w całym jego życiu. Ojciec Niebieski umiłował ludzkość, gdy wszyscy byli jeszcze grzesznymi, a umiłował ten rodzaj tak, że na wybawienie oddał najdroższy Swój skarb. On wciąż jeszcze miłuje świat i przysposabia Kościół, aby ten wraz z Chrystusem zlał błogosławieństwo na świat w przyszłości. Przeto każdy spłodzony z Ducha Bożego powinien wywierać uświęcający wpływ na swoje otoczenie – wpływ, który by mógł być zauważony nawet przez tych, co nie są w jedności z nami, co nie zostali jeszcze oświeceni światłem prawdy Bożej.

Nasz tekst mówi także: "Bądź przykładem w duchu”. Wyrażenie "w duchu” nie znajduje się w oryginale, lecz myśl tego jest dosyć właściwa. Mamy być uprzejmymi w duchu, w usposobieniu, ku wszystkim. Duch, który powoduje nami powinien być zawsze duchem, czyli zmysłem Bożym.

Jesteśmy też napominani, aby być przykładem "w wierze”. To napomnienie Apostoła stosuje się do nas wszystkich. Wiara chrześcijanina ujawnia się drugim w jego postępowaniu, w jego słowach i w całym sposobie jego życia. Jeżeli on ma silną wiarę to nie będzie szemrał na spotykające go doświadczenia życiowe, ani na Boską opatrzność. Wszechmocny przyjął nas za Swe dzieci, przeto powinniśmy mieć trwałą i niechwiejną ufność w Nim, a ktokolwiek ma prawdziwą wiarę, ten także ma tę ufność. Komu zaś brak wiary ten nie może ujawniać jej innym, ani nie może być dla nich natchnieniem prawdziwej wiary.

Mamy być jeszcze przykładem "w czystości”. Jest pewna czystość, która zawsze idzie w parze ze wszystkim, co dotyczy Boga i Jego Słowa – jest nią wzniosłość ideału, jakiej niema gdzie indziej. Są ludzie nawet w krajach pogańskich, którzy wiodą życie czyste w mniejszym lub większym stopniu, lecz nigdzie niema tak wzniosłego ideału jak w religii chrześcijańskiej. Cokolwiek jest nieczyste, jest przeciwne Bogu. Czystość jest to element wchodzący w skład chrześcijańskiego charakteru. Jak to w innym miejscu czytamy, że mamy być najprzód czystymi, potem spokojnymi, miernymi itd. – (Jak. 3:17)

ŻYWE LISTY ZNANE I CZYTANE

Każdy z poświęconych powinien być w tych wszystkich rzeczach, żywą lekcją, żywym listem, gdziekolwiek się znajduje. Zawsze i wszędzie powinien być dobrym przykładem dla świata. Bez względu czy świat wierzy w to, co głosimy, czy nie wierzy, powinniśmy ujawniać te przymioty, które myślący ludzie światowi nie mogą darzyć czym innym jak tylko szacunkiem. Taki przykład przyniesie dobry owoc w słusznym czasie, jeżeli nie zaraz. Każdy starszy, podobnie jak Tymoteusz, powinien tym bardziej baczyć na swoje postępowanie, jak i na swoje słowa, aby być dobrym przykładem. Zbór obierając jakiegoś brata na starszego, wyraża swoją wiarę, że dany brat jest przykładem owoców i łask Bożych w swym sercu.

Rada Apostoła dana Tymoteuszowi: "Żaden młodością twoją niech nie gardzi”, może być zastosowana nie tylko do samego Tymoteusza, ale i do wszystkich starszych zborowych, którzy są młodymi wiekiem. Znaczeniem tej rady jest, że starsi mają tak postępować, aby byli wzorami dla trzody, aby ich zachowanie i zdolność do "dobrego rozbierania Słowa Prawdy” były takie, by nikt nie mógł lekceważyć poselstwa przez nich głoszonego, ani myśleć, że są niedojrzali i nieodpowiedni do prowadzenia trzody Bożej.

Niechaj więc każdy z ludu Bożego tak młodszy jak i starszy, stara się być wzorem godnym naśladowania – wzorem szczerego i wiernego naśladowania Mistrza we wszystkich sprawach swego życia – przykładem czynnej gorliwości w służbie Bożej. Nie należy się jednak spodziewać, że będąc jeszcze w ciele zdołamy osiągnąć w pełnej mierze przykład ostatecznej chwały, piękności i świętości, jakie będą naszym udziałem poza zasłoną; nie możemy się tego spodziewać w doczesnym życiu. Jeden tylko, nasz Pan, był takim przykładem, czyli wzorem.

Apostoł Paweł zachęca: "Bądźcie naśladowcami moimi jakom i ja Chrystusowy”. (1 Kor. 11:1) Św. Paweł był zacnym przykładem gorliwego ucznia starającego się osiągnąć idealne podobieństwo Chrystusa. Jego miłość, pilność i wytężona gorliwość w naśladowaniu Mistrza i w wykonywaniu Jego woli, powinny być natchnieniem dla nas wszystkich. Niechaj więc każdy z dzieci Bożych stara się zrozumieć swoją osobistą odpowiedzialność pod tym względem. Pamiętajmy, że jesteśmy "miastem na górze leżącym” Niechaj tedy każdy zada sobie pytanie: Czy ja jestem "przykładem wiernych?”

W.T. R-5493-1914
Straż 1935/03 str.44-45.

Do góry