R-4730

JEDEN BŁĄD JOZAFATA

2 Kron. 17:1-13

“Szukajcie najprzód królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a to wszystko będzie wam przydano” – Mat. 6:33

PODCZAS gdy Achab był królem izraelskim, Jozafat wstąpił na tron judzki. Wielką korzyścią było dla niego to, że miał bogobojnych rodziców. Jak było podane w poprzedniej lekcji, nikczemność i bałwochwalstwo Izraela oddziałały korzystnie na Judę, podobnie jak pijaństwo i rozwiązłość rodzica czasami wywołuje reakcje jego dzieci, które widząc takie postępowanie, biorą naukę z jego pomyłek. Ponadto bałwochwalstwo Izraela, które odpędziło najświętobliwsze charaktery ze wszystkich pokoleń do Judy, przyczyniło się do wzbogacenia tegoż królestwa moralnie i w charakterze. Obejmowało to wszystkich kapłanów i Lewitów, którzy wciąż byli lojalnymi Bogu i porządkowi czczenia, które On ustanowił.

Wszystko to wytworzyło dodatnie uczucia, które król Jozafat podzielał i, jako głowa narodu, był dla swego ludu przykładem.

Będąc tym zachęcony, młody król rozpoczął ogólną krucjatę przeciwko bałwochwalczym miejscom i zwyczajom swego królestwa. Jak Achab przewyższał swego ojca Amrego w czynieniu złego, tak Jozafat przewyższał swego ojca Azę w zachowywaniu prawa Bożego. Zaiste, pamiętamy, że Aza w późniejszych latach swego życia stał się dumnym i zarozumiałym i przez jakiś czas, w pewnej mierze buntował się przeciwko Boskim zarządzeniom.

POWODZENIE W ŁASCE BOŻEJ

Za panowania Jozafata królestwu Judy powodziło się. Ufortyfikował jego różne granice, a zwłaszcza od strony Izraela — swego najbliższego sąsiada. Okoliczne narody starały się o łaskę Jozafata, składając mu daniny i ofiarując dary, tak że posiadał obfite bogactwa i wielką sławę. W taki sposób wierność Panu została nagrodzona powodzeniem materialnym. Gdybyśmy na podstawie tego przyjęli, że osoby i narody, którym się dobrze powodzi, są zacnymi, sprawiedliwymi i posiadają łaskę Bożą, omylilibyśmy się. Ci również mylą się, którzy twierdzą, że nieszczęścia, ubóstwo, choroby są wyraźnymi dowodami Boskiej niełaski i grzesznego życia.

Nie tylko powinniśmy pamiętać, że źli królowie, Amry i Achab, mieli powodzenie, lecz pamiętamy także, że wielu złym narodom i ohydnym zwyczajom powodziło się. Powodzenie, przeto, n i e zawsze jest znakiem Boskiej łaski. Jednak, dla Jozafata i jego królestwa, powodzenie było znakiem Boskiej łaski, dlatego że królestwo Judy nadal reprezentowało wybrany naród Boży w specjalny sposób. Według przymierza zawartego z nimi, on błogosławiłby im w miarę ich wierności temu przymierzu — ich lojalności dla Boga. Lecz ta obietnica czyli przymierze nie było uczynione z całym rodzajem ludzkim, lecz jedynie z narodem izraelskim, który w tym czasie, był specjalnie reprezentowany przez królestwo Judy. Jeżeli chcielibyśmy widzieć, że sprawiedliwe postępowanie nie zawsze przynosi pokój i materialne powodzenie, potrzebujemy spojrzeć na samego Mistrza i na Jego najbardziej wiernych naśladowców. Zapewnieniem Mistrza dla swoich naśladowców było: “Na świecie ucisk mieć będziecie, lecz we mnie będziecie mieli pokój"; “Nie dziwujcie się, że świat was nienawidzi, wiedzcie, żeć mię pierwej niż was miał w nienawiści". “Wszyscy którzy chcą pobożnie żyć w obecnym czasie, prześladowani będą".

Innymi słowy, systemy nagród i kar, które wskazywałaby sprawiedliwość, nie są obecnie wykonywane. Bóg tak urządził aby członkowie jego duchowej rodziny chodzili wiarą a nie widzeniem; i aby dać im próby wiary, On często dozwala by ich cierpienia i niepomyślność w ziemskich sprawach wypróbowały ich lojalność i posłuszeństwo — by zamanifestować ich jako zwycięzców, wiernych aż na śmierć w ich trzymaniu się zasad sprawiedliwości. Obietnicą dla tych jest, że jeżeli okażą się godnymi, to otrzymają niebiańskie dziedzictwo. Następnie przyjdzie czas próby dla świata.

Gdy panowanie Mesjasza rozpocznie się, wtedy obecny stan będzie zmieniony i każdy zły czyn, słowo i myśl zostanie natychmiast ukarane, a każdy dobry wysiłek zostanie nagrodzony i zachęcony. Pismo Św. oświadcza, "Gdy się sądy twoje odprawiają na ziemi, sprawiedliwości uczą się obywatele okręgu ziemskiego." — Iz. 26:9. Z tej błogosławionej sposobności będzie korzystał cały rodzaj ludzki, z wyjątkiem Kościoła. Ta specjalnie powołana klasa obecnego wieku posiada szczególne błogosławieństwo otwartych uszu i chętnego serca i powołanie do niebieskiego działu — “wysokiego powołania". Widzimy więc, drodzy czytelnicy, że nasze próby i trudności, właściwie ocenione i przyjęte, są błogosławieństwami dla nas, ponieważ one sprawują nam bezmiar chwały przyszłego wieku — większą ponad tę, którą świat otrzyma. Największe nagrody dla świata będą restytucyjne, ziemskie — do osiągnięcia ludzkiej doskonałości. Zatem, Boskim zamiarem w Chrystusie jest by cały rodzaj ludzki otrzymał wieczne życie jako ludzkie istoty na ziemi, a wybrany Kościół wieczne życie na duchowym poziomie. Natomiast ci, którzy po doświadczeniu zupełnego Boskiego miłosierdzia i sposobności, będą nadal grzeszyli dobrowolnie, umrą śmiercią wieczną.

BŁĄD JOZAFATA

Jak inni królowie, Jozafat niewątpliwie, popełnił wiele omyłek, lecz największym błędem było sprzymierzenie się z Achabem, królem izraelskim. Tu znajduje się lekcja dla wszystkich z ludu Bożego. “Nie sprzęgajcie się razem z niewiernymi" — czy to przez związek małżeński, współuczestnictwo w interesach, lub bliską przyjaźń. “Cóż za społeczność ma światłość z ciemnością?" 2 Kor. 6:14-18.

Achab rozpoczął wojnę i zaprosił Jozafata by przyłączył się. Spodziewano się łatwego zwycięstwa, lecz poniesiono klęskę a Jozafat zaledwie uszedł z życiem. Lecz jego poprzednim błędem było urządzenie małżeństwa między swoim synem i córką Achaba i Jezabeli. Zapewne uważał to jako mądry sposób by na koniec te dwa królestwa ponownie połączyły się — lecz była to światowa mądrość, przeciwna mądrości pochodzącej z góry. Pan nie pochwalił Jozafata towarzystwa z Achabem. Prorok był posłany do niego, mówiąc: “Izaliś niezbożnemu miał pomagać, a tych, którzy nienawidzą Pana, miłować? Przetoż nad tobą jest gniew Pański" — 2 Kron. 19:2.

Lud Pański może łatwo wyciągnąć z tego lekcję bez żadnych wskazówek z naszej strony.

Nasz Złoty Tekst tyczy się królestwa, do którego duchowi Izraelici są zapraszani. Szukanie go znaczy staranie się by otrzymać miejsce z Odkupicielem w chwale i mocy w jego nadchodzącym królestwie. Ci, którzy o to zabiegają może tracą w doczesnych korzyściach, lecz wiarą poznają, że wszystkie rzeczy, nawet próby, trudności i niedostatki pomagają ku dobremu dla ich duchowej korzyści, przygotowując ich do królestwa.

W. T. 4730 — 1910

Straż 1973 str. 91-92