Nasze życie powinno być jak dni – piękniejsze wieczorem; albo jak pory roku – jaśniejące obietnicą, i jak jesień bogata w złote snopy, gdzie dobre słowa i czyny dojrzały na polu.
Gorliwość i entuzjazm grzeszników w służbie diabła powinny zawstydzać obojętność i lenistwo chrześcijan w służbie Bogu.