Ślub łysej głowy

Po wszystkie dni ślubu Nazarejstwa swego
brzytwa nie postoi na głowie jego
4 Mojż. 6:5

Hebrajskie słowo nezer, którym Biblia posługuje się na określenie postanowienia niespożywania alkoholu i niestrzyżenia włosów, oznacza właściwie „korona” i może nawiązywać do włosów, które są piękną ozdobą ludzkiej głowy. Samo ślubowanie polegało na tym, by nie strzyc włosów, ale gdy kończył się okres tego swoistego postu, należało całkowicie pozbyć się włosów. Łysa głowa, choć dzisiaj dość popularna, nie jest w rzeczywistości niczym pięknym. Nazirejczyk pozbywał się korony swej głowy.

Idea postu, powstrzymania się od czegoś, jest bliska wielu kulturom. Boży kult ogólnie nie obfituje w praktyki ascetyczne, gdyż ma wkomponowane całkowite powstrzymywanie się od jedzenia niektórych rodzajów mięsa. Ten zaś przepis o ślubie nazirejskim posługuje się specyficznym wyrzeczeniem: alkohol i włosy. Dzisiaj wiemy, że włosy gromadzą toksyny. Można by więc powiedzieć, że powstrzymanie się od spożywania toksyn, a następnie ostrzyżenie włosów, które zgromadziły ich resztki, obrazuje proces oczyszczenia.

Post, okresowe powstrzymanie się od czegokolwiek, jest świetną okazją do „odtrucia” duchowego organizmu. „Bodziec” nieczynienia czegoś przypomina o tym, o czym chcielibyśmy pamiętać. Jeśli przez pewien czas skupimy uwagę na określonym problemie, nasz ustrój duchowy wykorzysta to, by wydalić z siebie trujące zachowania, uczucia, myśli. Potem wystarczy je tylko strzepnąć, zgolić i spalić. Łatwo się mówi... Apostoł Paweł pokazał, że warto próbować (Dzieje Ap. 18:18).

Daniel