Siedem kłosów

oto siedem kłosów wyrastało z jednego źdźbła
1 Mojż. 41:5

Dotychczas nigdy nie zastanawiałem się nad realnością stwierdzenia o wyrastaniu siedmiu kłosów z jednego źdźbła. To przecież sen, nie musiałby mieć realnych odniesień.

Niedawno jednak zdarzyło mi się tłumaczyć serię artykułów o początkach zwiększania wydajności uprawy pszenicy. Dowiedziałem się, że z jednego ziarna wyrasta przeciętnie od 4 do 8 pędów, które następnie roślina redukuje na miarę możliwości krzewienia. W przeciętnym zasiewie pozostaje ok. czterech pędów, na których wyrosną kłosy. W śnie faraona pozostało ich siedem.

Jeden dorodny kłos zawiera około 30 ziaren. Czyli wzrost był dwustukrotny. Byłby, gdyby nie inne kłosy, które nie przyniosły ziarna tylko zniszczyły dorodne rośliny.

W tamtych realiach dorobek siedmiu urodzajnych lat został pochłonięty przez straty siedmiu lat głodu. Zostałby, gdyby nie Boże objawienie, przezorność faraona i mądrość Józefa. Może nie uzyskali dwustukrotnego wzrostu, ale stukrotny był realny. Wystarczyło na chude lata.

Dla mnie dzisiaj: Warto myśleć o chudych latach w czasach obfitości. Potem już pozostaje tylko liczyć na łaskę Józefa. Na szczęście i w moich chudych latach mam takiego Józefa – Syna niebiańskiego Ojca.

Daniel