Wszeteczeństwo

A synowie wasi będą się tułali po tej puszczy przez czterdzieści lat, i poniosą karanie za cudzołóstwa wasze, aż wyginą trupy wasze na puszczy. 4 Mojż. 14:33

Żydowskie przekłady dość skrzętnie unikają dosłownego przekładu słowa znut na wszeteczeństwo czy niewierność, tak jak należałoby rozumieć to słowo w innych kontekstach. Interpretatorzy wolą pozostać przy ogólnym znaczeniu wina, grzech. Jasne. Również brak wiary czy odwagi mógłby być w tym kontekście grzechem, ale mimo wszystko nie tak wstydliwym jak zdrada małżeńska, a wręcz rozpusta wszeteczeństwa, a tak właśnie określona jest w tym miejscu wina Izraelitów.

To prawda, że niełatwo jest wyjaśnić sens użycia słowa znut w tym miejscu. Dlaczego odmowa Izraelitów dalszego wędrowania, dlaczego ich strach, brak wiary w to, że mogą zdobyć obwarowane i dobrze bronione miasta, zostały określone mianem wszeteczeństwa? Tak nazywany jest przeważnie grzech czczenia obcych bóstw. Jest on bowiem zdradą jedynego Małżonka, jakim był i jest dla Izraela Wiekuisty (Imię Jego niech będzie błogosławione).

Strach jest potężnym demonem. Uleganie ciału z powodu strachu też może być uznane za zdradę Boga i służenie bożkowi: Kup ubezpieczenie, bo możesz zostać kaleką; zapłać składkę na karetkę, bo też możesz jej kiedyś potrzebować; uwierz w Jezusa, bo pójdziesz do piekła...

Nie wiem, czy jest to jedyne możliwe objaśnienie użycia słowa znut (wszeteczeństwo) w tym miejscu. Wiem, że bożek strachu ma wielkie oczy i łatwo jest wierzyć mu bardziej niż żywemu Bogu miłości.

Daniel

Przeczytaj Tekst z Biblii Gdańskiej