Repetitio est mater studiorum

Te są rzeczy, które rozkazał Pan, abyście je czynili. 2 Mojż. 35:1

      W Biblii pewne informacje powtarzane są po wielokroć. Niektóre długie fragmenty są cytowane prawie dosłownie w innych miejsach (ale warto je czytać, bo czasami trafia się drobna różnica, która wnosi coś do treści). Pewne zdarzenia opowiadane są przez różnych obserwatorów, jak choćby nauczanie Jezusa w relacji czterech ewangelistów. Są także powtórzenia formalne i wyrazowe typu: „Cieszcie, cieszcie lud mój”, czy „refreny” i paralelizmy w poetykich tekstach Biblii.
      Opis konstrukcji Przybytku powtórzony jest prawie dosłownie dwa razy. Przykazania również. Niektóre z nich nawet po wielokroć w różnych wersjach i brzmieniach. Niektórym współczesnym czytelnikom Biblii wydaje się to zbędne i czytają tylko raz. Inni mają teoretyczne objaśnienia tego zjawiska. Być może ważniejsze prawdy powtarzane są częściej, być może liczba powtórzeń ma wymiar symboliczny. Wszystko to może być prawdą, ale chyba najprostszym i jednocześnie najgłębszym objaśnieniem zjawiska powtórzeń w Biblii jest stare rzymskie powiedzenie: „Powtarzanie jest matką nauki”. A może jeszcze trafniej ujmuje to zdanie psalmisty: „Bóg raz powiedział, dwa razy to słyszałem” (Psalm 62:11)
      Teksty Biblii były w głównej mierze przeznaczone do głośnego, publicznego odczytywania i do słuchania: „Błogosławiony, który czyta i ci, którzy słuchają” (Obj. 1:3). Tekst przeznaczony do publicznego odczytywania, a nie oglądania okiem, przenosi pewne elementy, których zauważenie wymaga pewnego doświadczenia kaznodziejskiego lub aktorskiego. Można ich jednak nie analizować, tylko po prostu głośno przeczytać tekst i wtedy elementy te zadziałają automatycznie.
      Jedno jest pewne, jeśli Boży autor coś dwa razy napisał, to warto to dwa razy przeczytać. I to najlepiej na głos.

Daniel

Przeczytaj Tekst z Biblii Gdańskiej