Refleksja 11/5770

Będziesz czytał to Prawo do uszu całego Izraela!      (5 Mojż. 31:11)


Refleksja

Elżbieta

Powrót


Błyskotki, świecidełka

Scena zapamiętana z sali krakowskiego zboru: dzieci bawią się przy piecyku samochodami, lalkami, jakieś przepychanki i naraz ucichły – wujek Czesław S. za mównicą opowiadał ciekawe rzeczy – o choince pięknej, błyszczącej, o prezentach kuszących najbardziej dzieci, o kolacji uroczystej, bogatej.

A we mnie była tęsknota, i dziś dopiero wiem, że była to tęsknota za wspólnotą stołu, za prezentami, za ludźmi, za gwarem. W ten wieczór jedynactwo bolało szczególnie. Podobają mi się świąteczne ozdoby, lubię zapalone świece w mroczne popołudnia, ale największa tęsknota była we mnie za ludźmi. Goście do domu przyjeżdżali, albo my wyjeżdżaliśmy dopiero na święta, wiec czas, kiedy wszyscy wokół gromadzili się przy stołach z bliskimi, był dla mnie gorzki, łzawy, bo rodzice odcinali się od wszelkiego celebrowania tego obyczaju stanowczym - „światowy”.

Dziś mam więcej wyrozumiałości, zwłaszcza, że odkąd mam rodzinę, siadamy przy stole, dajemy sobie prezenty, a jak tata cieszył się z otrzymanych błyskotek. Mama zawsze komentuje, że za moich czasów to tak nie było, bo była bieda i dokładała, że u nas to się nie obchodzi, ale cieszy się z otrzymanych darów. Lubię, by na stole była rozmaitość, niekoniecznie postnych, i tradycyjnych potraw.

Ostatnio miałam możliwość przysłuchania się wypowiedziom na temat rozbudowanej obrzędowości tych grudniowych świąt i wiem na pewno, że nie są to święta religijne, a co najwyżej rodzinne. Ileż czarów, magii, wróżb i rzeczy, które należy koniecznie, bezwarunkowo wykonać, by nie zapeszyć, by następny rok był dobry, dostatni. Kolorowy kolaż pogaństwa, z jakimiś skojarzeniami biblijnymi – choinka – drzewo rajskie, jabłka - odwołanie do Adama i Ewy, a kolorowe, kuszące łańcuchy to symbol węża – szatana. Nawet łamanie się opłatkiem, to przecież nawiązanie do innych świąt. Pomieszanie z poplątaniem.

Nie chcę już choinki, ale śmielej będę dawać prezenty i chętnie zaśpiewam z rodziną pieśni ze śpiewnika, związane niekoniecznie z narodzeniem Pana Jezusa.