Jako wam i miły brat nasz Paweł według danej sobie mądrości pisał, jako i we wszystkich listach swoich... (2Pi 3:15)

2 Tewet 5767 - 23 grudnia 2006
Powrót do strony tytułowej

Czytanie listów Pawłowych:    Przeczytaj tekst
Mam pewność (Rzym. 15:14-16:27)


• Paweł wyjaśnia motywy swojego listu (Rzymian 15:14-21) • Osobiste zamierzenia Pawła (Rzymian 15:22-33) • Pozdrowienia (Rzymian 16:1-24) • Hymn pochwalny (Rzymian 16:25-27) •

Ujrzeć braci, podziękować Bogu i nabrać otuchy...

Marzenie wielkiego, niestrudzonego krzewiciela ewangelii - zachodnie krańce otwierającego się na swoje dziejowe przeznaczenie kontynentu europejskiego czyli jednym słowem - Hiszpania...

Wszyscy w jakimś stopniu naśladujemy Apostoła pogan - dotykamy palcem wskazującym dalekie miejsca na mapie, chcemy budować domy albo świątynię jak Dawid, krzewimy piękne idee wśród zagubionych w błędzie i nieświadomości, odkrywamy, zdobywamy i tworzymy...

Bo jak Paweł jesteśmy ożywionymi duchem, twórczymi mężczyznami. Nie nam miękkie kapcie, kanapa czy ciepłe pielesze!

Życie niestety weryfikuje nasze męskie wyobrażenie o służbie i naszej użyteczności dla Bożej sprawy. Często zamiast dalekiego lądu i tysięcy krajan do ewangelizowania mamy w końcu mieszkanko, które należy utrzymać w porządku i opłacić za nie rachunki no i bliskiego nam człowieka na utrzymaniu i ewentualnie dwóch malców do ewangelizowania. No i okazuje się że i temu wyzwaniu bardzo trudno sprostać - może nawet trudniej niż egzotycznemu klimatowi czy zwrotnikowej albo równikowej epidemii.

Przygotuj się, drogi młodzieńcze (czy rozmarzony mężczyzno...), że gdy Twoje marzenia dotknie rzeczywistość, to całkiem możliwe, że niektóre z Twoich oczekiwań spełnią się, ale to Twoje spełnienie się jako mężczyzny (być może nie w spodziewanym rozmiarze i sposobie) - naznaczy obowiązek i praca, znoszenie wad i ułomności ludzi obok a w końcu konieczność poświęcenia własnej wygody i pokonania swojej słabości.

Pamiętaj, że ceną jaką zapłacił Paweł za realizację swojego planu odwiedzenia braci w Rzymie był więzienny łańcuch, lodowata kąpiel w wzburzonym morzu, trudy podróży lądem i wodą - jednak chwila spotkania przy Forum Apii i w TresTabernae (gdzie Paweł ujrzał braci, podziękował Bogu i nabrał otuchy) wynagradza wszystko...

Możliwe, że dla Ciebie łańcuchem będzie niemoc lub choroba, uniemożliwiająca Ci aktywność albo kajdanami być może... próbujące Twoją wierność i czułość małżeńskie więzy...

Niezależnie jakie trudności się spotkają a jakie nadzieje i oczekiwania spełnią się jeszcze w tym życiu - bardzo chcemy Cię ujrzeć - my, Twoi bracia w Jezusie na wąskiej drodze wiodącej do Nowego Jeruzalem - tak samo, jak pozdrawiani tak serdecznie i osobiście w liście bracia z Rzymu powitali w końcu ukochanego ewangelizatora na rzymskim trakcie, prowadzącym do stolicy ówczesnego Imperium...

(Dzieje Apostolskie 28:14-16)