Jako wam i miły brat nasz Paweł według danej sobie mądrości pisał, jako i we wszystkich listach swoich... (2Pi 3:15)

13 Cheszwan 5767 - 4 listopada 2006
Powrót do strony tytułowej

Czytanie listów Pawłowych:    Przeczytaj tekst
Osiągnął Abraham (Rzym. 4:1-5:21)


• Przykład Abrahama i świadectwo Dawida (Rzym. 4:1-12) • Obietnice spełniają się przez wiarę (Rzym. 4:13-25) • Skutki wiary: pokój z Bogiem, dostęp do łaski (Rzym. 5:1-5) • Miłość Boga okazana w śmierci Jezusa Chrystusa (Rzym. 5:6-11) • Upadek przez Adama, zbawienie w Chrystusie (Rzym. 5:12-21) •

Świadectwo Dawida i przykład życia Abrahama dowodzą według autora listu do Rzymian, że obietnice spełniają się przez wiarę, a skutkami wiary jest pokój z Bogiem i Boża łaska. Samym środkiem i najważniejszym elementem tej łaski jest życie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, bo przez Adama wszedł grzech i śmierć, a zbawienie jest w Chrystusie...

Rzym. 4:18-22
18. Abraham wbrew nadziei, żywiąc nadzieję, uwierzył, aby się stać ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co powiedziano: Takie będzie potomstwo twoje.
19. I nie zachwiał się w wierze, choć widział obumarłe ciało swoje, mając około stu lat, oraz obumarłe łono Sary;
20. I nie zwątpił z niedowiarstwa w obietnicę Bożą, lecz wzmocniony wiarą dał chwalę Bogu,
21. Mając zupełną pewność, że cokolwiek On obiecał, ma moc i uczynić.
22. I dlatego poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

"Mając zupełną pewność, że cokolwiek on obiecał, ma moc i uczynić..."

Jakże trudno współcześnie żyjącym "Abrahamom" z zupełną pewnością zaufać... Nie w tym rzecz, by ufać bezmyślnie i bezkrytycznie. Byłoby kuszeniem Boga a nie ufnością zaniedbać takich mechanizmów współczesnej cywilizacji jak praca, ubezpieczenie, oszczędności w banku, zabezpieczenie finansowe... Ale bywają takie sytuacje, w których na nic zdaje się być nasza ludzka zapobiegliwość. Nie zaniedbując jej pamiętajmy jednak oceniając innych, że niektórzy ludzie pomimo względnego zdrowia noszą w sobie takie ciężary, takie rany, które nie pozwalają znaleźć im się we współczesnych warunkach drapieżnego kapitalizmu... Pamiętajmy także, że praktycznie w każdej chwili jesteśmy narażeni na znalezienie się w podobnej sytuacji, gdzie tylko nasza ufność i Boża łaska może nas wyratować...

A znajdując się w położeniu, w którym spełnienie się naszych nadziei zależy tylko od Boga - ufajmy mu i nie bądźmy zrażeni długim oczekiwaniem. Jeszcze raz ponówmy prośbę, czyńmy to, co nasze ręce mogą zrobić, ufając, że pokorne posłuszeństwo w drobnych sprawach i obowiązkach zaskarbią nam zaufanie otoczenia i coraz więcej sposobności do służby i pracy...

Starajmy się spełniać wzorowo te zobowiązania, które stawia przed nami najbliższe otoczenie, nie bójmy się prosić o zrealizowanie się naszych osobistych nadziei - bo przecież spełnione oczekiwania są drzewem żywota... Nadzieja Abrahama była bardzo osobista - wiązała się z jego cielesnym życiem, z oczekiwaniem na potomstwo. Ileż duchowych przymiotów uzyskał, jakie bogactwo ducha zdobył, pokornie i ufnie realizując normalne ludzkie pragnienia!

Więc i my - zmagając się z problemami codziennego życia, oczekując spełnienia się duchowych, a może i nawet cielesnych obietnic i nadziei - naśladujmy mężów Bożych, takich jak Abraham, Dawid i Apostoł Paweł w ich niezłomnej wierze, wytrwałości, cierpliwości, pokorze, ufności, determinacji...