|
|
Ps. 1:1-3
Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych
Ani nie stoi na drodze grzeszników,
Ani nie zasiada w gronie szyderców,
Lecz ma upodobanie w zakonie Pana I zakon jego rozważa dniem i nocą.
Będzie on jak drzewo zasadzone nad strumieniami wód, Wydające swój owoc we właściwym czasie,
Którego liść nie więdnie,
A wszystko, co uczyni, powiedzie się.
Ps. 84:2-5 Serce moje i ciało woła radośnie do Boga
żywego. Tym są ołtarze twoje, Panie zastępów, Królu mój i
Boże mój!
Ukochani Adresaci ptasiej
księżycowej poczty!
Właśnie wczoraj powitaliśmy miesiąc Tewet. Zima powitała
juliański Nowy Rok piękną bielą.
A ja witam Was w swoim małoptasim sercu. Zdaje się, że
ptasie serca są większe od ptasich głów, ale ja chcę Wam donieść, że
czasami zdarza mi się zachwycić mądrością, umysłem, ładem, porządkiem. Być może
w moim ulubionym małym rozmiarze staną się one moim udziałem.
Ale to co bezwzględnie chcę odczuwać to ufność, radość,
pokora.
I być małoptasim wzorem dla gdzieś gubiącego te rzeczy,
zagubionego Bożego Gołębia. A gdzie ów gołąb? Czy przeczyta słowa pociechy,
pokrzepienia - czy zobaczy w radości Małego Ptaka swoją przyszłą pomyślność, czy
może jego istnienie jest jedynie czułym drgnieniem małoptasiego serca albo
nikomu nie szkodzącą pomyłką ptasiego umysłu - to Stworzyciel małych
ptaków jedynie wie...
Do księżycowej korespondencji dołączam wiersz napisany w 1995
roku dla Gosi i Daniela i uzupełniony w grudniu tego roku - po dziesięciu
latach... Z okazji narodzin ich synka - Jana...
Paweł Ptak, Cz-wa, 2 stycznia 2006 roku, 2 Tewet
5766
Rozmowa liryczna
(Napisane dla Gosi i Daniela)
1
- Kiedy mnie kochasz najbardziej?
- Najbardziej, gdy mówisz kolacja gotowa.
I gdy po angielsku nie wychodzi Ci rozmowa.
- A gdy gram na skrzypcach?
- Szczególnie w duecie
na skrzypcach i klarnecie.
- A gdy wracamy z kabaretu?
- Wtedy wolę roziskrzone Twe oczy
od schabowych kotletów.
Kocham Cię także, gdy w skupieniu
pochylona Twa głowa.
I potem, gdy złożoną chustkę
w otwartą Biblię chowasz.
- Powiedz jeszcze raz,
że mnie kochasz kochanie
- Głuptas jesteś. Moje kocham
to jest po prostu żartowanie.
2
- Jak mnie kochałeś tej wiosny?
- Jak kocha tułacz dom,
pachnący wonią buka i sosny.
- Jak mnie będziesz kochał tego lata?
- Jak wiatr kocha lecącego ptaka.
- A jesienią?
- Jak owoce słońce pokochają,
gdy ogrzane jego ciepłem
kolor swój zmienią.
- A jak mnie będziesz kochać w zimie?
- Jak wielki Będę który Będę
kocha Swe dostojne imię.
3
Rozmowy lirycznej ciąg dalszy czyli:
...po latach około dziesięciu...
- Gosieńko, chcę czule Ci o naszym dziecku coś
powiedzieć...
- Słucham Danielku...
D: -Talenty...
G: - Wiem, wiem - do śpiewania lub gry na
instrumencie...
D: - Myślałem o tym, by urabianie tych od Pana - to było
Jego najważniejsze zajęcie.
D: - Uszy...
G: - Tak, tak, niech ma słuch czuły na melodię,
dźwięki...
D: - Gosiu, uszy ku słuchaniu słów Jezusa
pięknych.
D: - Szczęście...
G: - Niech Pan szczęśliwie kieruje całego Jego życia
lotem....
D: - Miałem raczej na myśli to co z sobą niesie nazwa Twojego
ulubionego kabaretu...
G: - Czyli "Potem"???
D: - Sprzedać i kupić...
G: -...sprzedać obligacje skarbowe i akcje.
I kupić domek za miastem. I potem jeździć tam z małym na
weekendy i wakacje...
D:- Nie kochanie.
Sprzedać wszystko. I kupić perłę.
I być w królestwie. Z Tobą żono Gosiu i z
Tobą synu Janie!!!
G: - Zrozumiałam wszystko sercem czułym Jana
mamy.
Nasz syn ma być jak prorok albo apostoł ukochany!
D: - Niekoniecznie.
Myślę i czuję skromniej.
Chcę po prostu z Nim i z Tobą żyć
wiecznie...
Informacje Kalendarzowe Małego Ptaka:
1 Tewet - 1 styczeń
2 Tewet kończą się Święta Świateł czyli
Chanuka
Nów miał miejsce 31 grudnia 2005 roku
|