Komentarz do:
Ki-Tetze (Gdy wynijdziesz)
5 Mojż. 21:10-25:19

Szabbat   9 Elul 5766
2 września 2006



– Sprawa kobiet wzietych do niewoli (5 Mojż.21:10-14) – Prawo pierworodnego (5 Mojż.21:15-17) – Ukaranie syna krnąbrnego (5 Mojż.21:18-21) – Przeklęty, który wisi... (5 Mojż.21:22-23) – Rózne przepisy (5 Mojz.22:1-12) – Przepisy dotyczące niewinności (5 Mojż.22:13-23:1) – Wykluczenie ze społeczności (5 Mojż.23:2-9) – Czystość obozu wojennego (5 Mojż.23:10-15) – Różne przepisy (5 Mojż.23:16-26) – Prawo rozwodowe (5 Mojż.24:1-4) – Różne przepisy (5 Mojż.24:5-22) – Kara chłosty (5 Mojż.25:1-3) – Młócący wół (5 Mojż.25:4) – Małżeństwa lewirackie (5 Mojż.25:5-10) – Zasady przyzwoitości (5 Mojż.25:11-12) – Rzetelność w odmierzaniu i odważaniu (5 Mojż.13-16) – Polecenie wytępienia Amalekitów (5 Mojż. 25:17-19) –

Niektóre z napomnień i rad Tory...

Nasze tegotygodniowe czytanie zachęca nas do zdecydowanego uczynienia kilku rzeczy. Oto tylko niektóre z nich.

Nie kierujmy się nigdy tylko literą przepisu - wzbogacajmy każdy Boży nakaz miłosierdziem, zlitowaniem, serdecznym uczuciem. Najbardziej wymownym przykładem stosowania tej zasady jest przestrzeganie najmniejszego z wszystkich przykazań - ale jakże pouczającego - przykazania o ptasim gnieździe. Jeśli masz w sobie dość posłuszeństwa by w napotkanym przypadkowo w drodze ptasim gnieździe zgodnie z literą prawa zachować bezbronną matkę - to serce Ci podpowie, żebyś zachował całe gniazdo - także nikomu nic niewinne pisklęta albo z troską wysiadywane małe jajeczka - wierzę, że dopiero przy zachowaniu nie zapisanego ducha tego przykazania będzie się Izraelicie dobrze powodziło i będzie długo żył...

Nie mieszajmy lnu z wełną - pytajmy się jakiego rodzaju mamy problem do rozwiązania - czy jest to zadanie techniczne dla naszych umysłów albo rąk - i wtedy przy możliwie dużej ilości cierpliwości i spokoju rozwiązujmy sprawy naszego bytowania czy służby - lub czy to jest zadanie dla naszych serc i sumień - które musimy rozwiązać przy pomocy duchowej mądrości i delikatności, ciepła - lub zdecydowanego napomnienia albo stanowczego gniewu... Dla technicznych zadań i wynikających z nich trudności nie stosujmy oskarżeń lub gniewu, tam zaś gdzie pojawia się zła wola i opieszałość - bądźmy stanowczy...

Bezwzględnie szanujmy te postawy, uczucia, nawyki które okazywały i okazują się skuteczne i pomocne zawsze - takie na przykład jak szacunek do mądrości, wieku, pracy i chleba... Podobnie jak Izrael miał nigdy nie zapominać o szacunku i sentymencie do niektórych narodów - Edomitów i Egipcjan. Podobnie nigdy nie zapominajmy o tych ludziach, przyjaciołach którzy nam kiedyś bardzo pomogli - okazujmy wdzięczność im i ich bliskim...

Zabijajmy złe, niemądre uczucia i postawy - tak jak poleceniem dla Izraela było wytępienie niektórych narodów. Nie miejmy dla niemądrych i złych nawyków ani odrobiny zlitowania - odrzućmy z swego umysłu zwątpienie, z serca - niepokój, irytację, rozdrażnienie, a z działania i postępowania - zniechęcenie. Nigdy nie zapomnijmy - brak ufności, strach, niepokój, zniechęcenie męczyły nasze wnętrza, gdy byliśmy bardzo zagubieni. Więc teraz kiedy się nam lepiej powodzi, kiedy jesteśmy silniejsi w Panu - niszczmy to zło w sobie i innych - w sobie zdecydowaniem, wolą - w innych radą, ciepłem, przykładem, napomnieniem... Nie litujmy się nad "Amalekiem"...