Komentarz do:
|
|
– Mojżesz nie wejdzie do Kanaanu (5 Mojż. 3:23-29) – Wezwanie do posłuszeństwa (5 Mojż. 4:1-8) – Przypomnienie zdarzeń na Horebie (5 Mojż. 4:9-14) – Ostrzeżenie przed bałwochwalstwem (5 Mojż. 4:15-40) – Wydzielenie trzech miast schronienia za Jordanem, na wschodzie (5 Mojż. 4:41-43) – Wstęp do przepisów zakonu (5 Mojż. 4:44-49) – Dekalog (5 Mojż. 5:1-22) – Lęk ludu (5 Mojż. 5:23-33) – Przykazanie o miłości do Boga (5 Mojż. 6:1-9) – Ostrzeżenie przed nieposłuszeństwem (5 Mojż. 6:10-25) – Izrael ludem świętym(5 Mojż. 7:1-11) – Bóg się gniewa na Mojżesza ze względu na lud... W tym gniewie, wierzę, że przyjaciel Boży - Mojżesz widział więcej troski i ciepła, niż nieprzejednanej nagany dla pokornego męża Bożego. Pamiętamy rozgniewanie Boże na Mojżesza przy płonącym krzewie. Wtedy Mojżeszowi trzeba było uświadomić jego wartość, pokazać pomoc w osobie Aarona. Komentujący chciałby coś wyczytać między słowami opowiadającego o rozgniewaniu Bożym Mojżesza w naszym czytaniu. Nic nie było złego w pragnieniu Mojżesza zobaczenia pięknych gór i Libanu. Po prostu Bóg chciał, by dzieło życia Mojżesza było kojarzone z trudami pielgrzymki przez pustynię, ze zjednoczeniem z wędrującym Izraelem. Podobnie jak Dawid, którego życie kojarzymy z walką, ze smutkami i kłopotami. Wielka była miłość Boża do Dawida, ale to może ona właśnie mężowi według serca Bożego, synowi Issajego nie pozwoliła wybudować świątyni. Miejmy ufność, że Boże rozgniewanie na najpokorniejszego męża z Izraela - Mojżesza ma źródło nie w nieprzejednaniu Bożym, ale w trosce, miłości do swego przyjaciela... Mojżesz modli się w psalmie jego autorstwa: "naucz nas obliczać dni nasze" i "utwierdź dzieło rąk naszych". Śmierć Mojżesza na górze Nebo to zamykająca pięknie złota klamra dzieło jego życia, to wyraziście, jasno i pięknie zarysowana droga życiowa męża Bożego Mojżesza, to wyraz Bożej troski o wielką wymowę życia i przykładu Mojżesza... Piękno i niebezpieczeństwa liczby 10 Liczba dziesięć kojarzy się każdemu człowiekowi z liczbą palców u obu rąk, u nóg. W królestwie Izraelskim ze stolicą w Samarii, na północy Palestyny było dziesięć pokoleń Izraelskich, a nade wszystko dziesięć to liczba Bożych przykazań. Dziesięć kojarzy się piszącemu z ziemią, człowiekiem, światem materii... Dla wyczulenia wszystkich pokornych i kochających Boga przypominamy że liczba dziesięć wiąże się także z strasznymi potworami z Księgi Objawienia. Ogromny rudy smok miał dziesięć rogów, a wychodzące z morza zwierzę miało także dziesięć rogów, a na każdym z nich diadem... W tym wszystkim znajdźmy naukę, że z liczbą 10 należy kojarzyć zobowiązania względem Boga i bliźnich, z prawem Bożym, które obowiązuje wszystkie istoty żyjące w świecie materialnym, z nauką Bożych nakazów, a nie z mocą własnego istnienia (róg świadczy o sile, mocy zwierzęcia do walki), nie z nadziejami, związanymi ze światem materii... Jeśli naszą miłość, nadzieję zwiążemy tylko z tym co materialne - to być może będzie to oznaczało służenie tym okropnym hybrydom z Objawienia... Największe, najpiękniejsze przykazanie Zdaje się, jakoby przykazanie o miłości Boga nie wymagało komentarza - tylko uczucia zachwytu i uwielbienia dla piękna Bożego Prawa. Po prostu te pełne słodyczy słowa zacytujmy:
5 Mojż. 6:1-9
|
|