Elżbieta Dziewońska
SASZA
Rys. Andrzej Dąbek |
Choćbym jeździł na wszystkie konwencje i choćbym chodził na wszystkie nabożeństwa Taką parafrazą podsumowała mi się konwencja w Andrychowie. Uświadomiłam sobie, dlaczego tak do głębi poruszają mnie wykłady brata Jeremiasza P. Otóż ma on odwagę mówić rzeczy niepopularne, może trudne do przełknięcia, ale prawdziwe. Ale też nie chciałabym, aby ta jedna moja mała uwaga, zburzyła czyjeś zbudowanie. To z lekcji Pawła, że jedna mała wątpliwość „tylko” szpiegów wysłanych do ziemi obiecanej, miała skutki, których pewno nie przewidzieli. |