Myśl tygodnia (25 grudnia 2004)

15 minut

Czasami zastanawiamy się, dlaczego przydarzyło nam się to czy owo.

Pewien człowiek śpieszy się, by zdążyć na autobus, ale przybywa na przystanek za późno i widzi tylko tył odjeżdżającego autobusu. Zdenerwowany odwraca się do troskliwie przyglądającego mu się człowieka i pyta: „Dlaczego mi się to przydarzyło?”. „Nie wiem” – odpowiada przechodzień – „ale ma pan teraz piętnaście minut, żeby się nad tym zastanowić”.

Pewne rzeczy zdarzają się właśnie po to, byśmy się zastanowili, dlaczego nam się przydarzyły.

Powrót